Romper: Panie Przewodniczący, jak się ma Pański wybór do niedawnej sytuacji, w której otrzymał Pan zakaz pełnienia funkcji w partii w kontekście opinii, jaką wyrażał Pan o strukturach wojewódzkich partii, w której oprócz Kopycińskiego pozostali wszyscy poprzednicy, o których się Pan tak adekwatnie wypowiadał?
Andrzej Szejna:Wypowiedziałem się o strukturach krajowych SLD krytycznie i ze swoich opinii nigdy się nie wycofałem. Okazuje się, że po latach miałem rację. Nigdy nie wypowiedziałem się negatywnie o strukturach wojewódzkich poza oceną zachowania posła Kopycińskiego, która nie wymaga komentarza. Dzisiaj będę tworzył SLD wedle moich marzeń i moich planów. Dziękuję za tą szansę.
Wiaterek: Jaki ma Pan pomysł na odbudowę struktur w powiatach skoro Ci przywódcy, którzy jak Pan mówi postawili na Pana, zdegradowali SLD do rangi prawie partii kanapowej? Co ze strukturami w powiecie kazimierskim, starachowickim?
Andrzej Szejna:Odbudowa SLD oznacza zwycięstwo w najbliższych wyborach samorządowych. Nie chodzi tu o konkretne powiaty, ale o całe województwo. Mam dziś zgrany zespół ludzi, którzy są wobec mnie lojalni. Szanuję ich i ufam im. SLD nie jest partią kanapową, gdyż w ostatnim sondażu OBOP uzyskaliśmy 13 procent, co oznacza, że jesteśmy trzecią siłą polityczną w Polsce. Natomiast osobiście chcę poprowadzić SLD w województwie świętokrzyskim do wyniku powyżej 20 procent, bo na taką partię zasługują nasi mieszkańcy.
Romper: Czy wystąpienia w stylu tego co zaprezentował Pan Rafał Wójcik z organizacji starachowickiej -członek Rady Powiatu w Starachowicach w trakcie Zjazdu Wojewódzkiego w minioną sobotę będąc w stanie wydaje się wskazującym na spore spożycie - uważa pan za normalne a jeżeli nie to czy wyciągnie Pan z takiego haniebnego zachowania odpowiednie konsekwencje inne niż nagana?
Andrzej Szejna:To pytanie uznaję za niestosowne. Odrzucam jakiekolwiek podejrzenia, że na zjeździe wojewódzkim ktokolwiek był w stanie "spożycia". Proszę takie insynuacje kierować w stronę PiS.
Wiaterek: Czy nie obawia się Pan że otaczanie się najbliższymi współpracownikami Posła Kopycińskiego zagrozi funkcjonowaniu ugrupowania? Mam na myśli nowego-starego sekretarza Romana Szulara? Asystenta Posła Kopycińskiego - Piotra Nowaczka? Przecież to osoby z najbliższego zaplecza Pana Kopycińskiego
Andrzej Szejna:Poseł Kopyciński wyrządził największą szkodę nie SLD, ale sobie samemu. A to, że wiele osób w Partii lojalnie wspierało przewodniczącego, uważam za normalne. Dzisiaj ja jestem przewodniczącym i dobrałem sobie współpracowników, których szanuję, bo w trudnym momencie dla SLD bronili wizerunku Partii.
Ja: Witam pana. Jakie ma pan cele jako szef SLD w regionie? Czy zamierza pan się przenieść na stałe do Kielc?
Andrzej Szejna:Zawsze byłem w Kielcach i w województwie, czy jako europoseł i jako minister. Dziś rzeczywiście będę jeszcze więcej czasu poświęcał na pracę w regionie, jako szef SLD.
Ja: Proszę napisać coś o sobie - warto byłoby pana poznać. Co pa robi zawodowo, jaką ma pan rodzinę. Jakie hobby itp?
Andrzej Szejna:No to doczekałem się miłego pytania. Moje hobby to jazz i motocykle. Jeżdżę na Intruderze 1500. Rodzina to moja pasja i miłość, syn Juliusz - 8 lat, córka Aurelia 2 lata (ciągle się przytula) i żona Sylwia, która dla mnie nieustająco ma lat 18. Z taką rodziną pełen optymizmu mogę prowadzić lewicę do zwycięstwa.
Ja: Pan Szular dotychczas nie wsławił się wielkimi wyczynami w SLD. Myśli pan, że spełni pana oczekiwania?
Andrzej Szejna:Tego typu pytania stają się już nudne. Jeżeli ktoś nie lubi mojego sekretarza, to najlepiej niech sobie to z nim wyjaśni osobiście.
Wiaterek: Czy uważa Pan za dobry pomysł nie kandydowania w wyborach przewodniczących struktur wojewódzkich i powiatowych aby ich funkcja nie była wyłącznie trampoliną do otrzymania 1 na liście wyborczej. Czy Pan swojej funkcji nie potraktuje jako narzędzia do otrzymania 1 w wyborach do Europarlamentu.
Andrzej Szejna:Tak, będę kandydował w wyborach do PE, gdyż uważam, że dziś świętokrzyska lewica nie ma swojego przedstawiciela w PE. Tak, zamierzam wygrać te wybory i reaktywować biura poselskie we wszystkich powiatach, w których byłem aktywny, oraz zapraszać do Brukseli setki młodych ludzi.
Wiaterek: Jak Pan ocenia sytuację, w której spora część członków SLD z Pańskiego matecznika w niepochlebny sposób wyraża się o Pańskich predyspozycjach menadżerskich a chyba zarządzanie instytucją taką jak struktury wojewódzkie SLD musi opierać się na zdolnościach kierowniczych przewodniczącego.
Andrzej Szejna:Nie rozumiem pytania, moje macierzyste struktury to Końskie i Kielce i zamierzam zgłosić do funkcji wiceprzewodniczących Joannę Grzelę i Roberta Plecha.
Ja: Jaką rolę przewiduje pan dla byłego posła Milcarza?
Andrzej Szejna:Poseł Henryk Milcarz będzie moim oparciem i czołowym doradcą merytorycznym, jak również wiceprzewodniczącym partii.
Harry: Co Pan sądzi o współpracy SLD z PSL, czy to możliwe?
Andrzej Szejna:PSL dzisiaj rządzi w województwie. Uważam, ze o skuteczności partii rządzącej decydują dwa wskaźniki: wzrost gospodarczy i stopa bezrobocia. Pod rządami PSL w ciągu ostatnich 5 lat bezrobocie wzrosło z 12 do 16 procent. To oznacza, że są nieskuteczni.
Andrzej Szejna:Przyszedł czas na lewicę, ale, jeżeli zwyciężymy w tych wyborach będę potrzebował koalicjanta. Dlatego nie wykluczam współpracy z PSL, z PO, a współpracę z Ruchem Palikota uzależniam od wycofania się z poparcia rządowego projektu podniesienia wieku emerytalnego.
Ja: Z tego co wiem pan wprowadził pana Kopycińskiego w wielkiej polityki. Te chyba pana zawiódł, jak pan w związku z tym widzi ewentualną współpracę z Ruchem Palikota i Kopycińskim?
Andrzej Szejna:Współpraca z Ruchem Palikota jest możliwa tylko wtedy, kiedy to ugrupowanie Polityczne wycofa się z poparcia dla niesprawiedliwej reformy emerytalnej, wedle której większość obywateli prosto z pracy będzie trafiać na cmentarz. Jeżeli Janusz Palikot troszkę się przewietrzy i stanie po stronie słabszych razem z SLD i związkami zawodowymi, to widzę szansę.
Dal: PSL zawłaszczył województwo, obsadził większość stanowisk i ...region niemal we wszystkich wskaźnikach jest ostatni. I pan chce z nimi koalicji? Liczyłam, że wprowadzi pan trochę świeżości do polityki w regionie i doprowadzi do zmian.
Andrzej Szejna:Tak, wprowadzę świeżość. I zamierzamy, jako SLD, wygrać wybory. Ale najważniejszym dla mnie celem jest dobro województwa świętokrzyskiego, a nie osobiste porachunki z tym czy innym ugrupowaniem.
Dal: Jeśli trzeba będzie współpracy z PiS jest pan gotowy na lokalne koalicje w niektórych powiatach czy w województwie?
Andrzej Szejna:Najpierw trzeba wygrać wybory. Przekonać do programu lewicowego. Pytanie o koalicję przypomina mi pewien żart: widzimy piękną kobietę w restauracji i zanim zdążyliśmy się przedstawić to myślimy ile chcemy mieć z nią dzieci i czy na pewno to jest właściwa
kobieta. Moim celem jest zwycięstwo lewicy w województwie i nie zaprzątam sobie głowy potencjalnymi koalicjami.
Andrzej Szejna: TXTOK dal Panie Szejna - jeśli chodzi o dobro województwa to jak to można robić z PSL, którego rządy w ostatnich latach powoduję masowe wyludnienie, brak dużych inwestycji itp?
Andrzej Szejna:Na to pytanie odpowiedziałem przed chwilą, ale odpowiem jeszcze raz. Moim celem jest przekonanie wyborców do programu lewicy, do programu nowych miejsc pracy, ochrony emerytalnej godnej i sprawiedliwej i szans młodego pokolenia. W tej walce moim konkurentem jest PSL, PiS, PO, Ruch Palikota, a sprzymierzeńcami wszyscy obywatele wrażliwi społecznie. Jeżeli będę zmuszony do zawarcia jakiejś koalicji, to tylko dlatego, że S:LD nie zdobędzie większości bezwzględnej w województwie. Więc zachęcam Pana, czy Panią do głosowania na S:LD razem z całą rodziną, abyśmy mogli wygrać.
Harry: Co nowy przewodniczący myśli o europoseł Joannie Senyszyn, która od dawna jawnie krytykuje świętokrzyską organizację SLD.
Andrzej Szejna:Joanna Sensyszyn jest Darem Pomorza dla Krakowa i Kielc, ale jak się okazuje nie ma nic darmo. Jej aktywność w województwie świętokrzyskim jest znikoma. Ale będę ją przekonywał, żeby się zmieniła. Jej aktywność w województwie małopolskim została podsumowana w sobotę na zjeździe SLD w Małopolsce, gdzie przegrała wybory.
Dal: Pani Senyszyn publicznie pana szkaluje. Co pan z tym zrobi?
Andrzej Szejna:Myślę, że mnie nie kocha i muszę z tym żyć.
Harry: Czy mógłby Pan wskazać najlepszego i najgorszego Pana zdaniem posła Ziemi Świętokrzyskiej w obecnej kadencji.
Andrzej Szejna:Tak. Wg mnie najgorszym posłem jest Pani Beata Kempa. Natomiast najlepszego posła poznamy, gdy wyborcy powierzą mandat reprezentantowi SLD.
Harry: Tragedia smoleńska - bliżej panu do wersji PiS czy PO.
Andrzej Szejna:Debata między Kaczyńskim a Tuskiem w Sejmie była żenująca. Z jednej strony miałem do czynienia z premierem, który nie potrafi po męsku postawić się stronie rosyjskiej, a z drugiej człowieka, który uprawia politykę na grobie własnego brata. Mam nadzieję, że kiedyś ta żenująca sytuacja się skończy, zwłaszcza, że w tej tragedii zginęli moi przyjaciele: Jurek Szmajdziński i Jolanta Szymanek - Deresz. Co roku będę o nich pamiętał.
Wujek: Czy SLD jest za liberalizacją prawa aborcyjnego i legalizacją związków partnerskich?
Andrzej Szejna:Absolutnie jestem za liberalizacją prawa do aborcji w imię praw kobiet i świadomego macierzyństwa. Wzorem ustawodawstwa francuskiego należy zalegalizować związki partnerskie na zasadzie "umów cywilno-prawnych". Natomiast jestem przeciwnikiem legalizacji miękkich narkotyków.
Dal: A co ma pan do powiedzenia na temat agenta Tomka?
Andrzej Szejna:Przystojniejszy od Agenta Tomka jest tylko Jarosław Kaczyński.
Wujek: Jaki jest pomysł SLD na politykę prorodzinną i stymulację wzrostu demograficznego?
Andrzej Szejna:Moja rada jest taka: żeby młodzi ludzie zamiast siedzieć od 8 do 18 w pracy mieli czas na miłość :) A na poważnie, to trudna sytuacja na rynku pracy zniechęca do posiadania dzieci. Należy stworzyć kompleksowy system wspierania młodych małżeństw, pomocy państwa w opiece nad dziećmi i ochrony kobiet przed dyskryminacją związaną z zarobkami i rozwojem zawodowym.
Dal: Jakie miejsce widzi pan dla polityków "średniostarszego" pokolenia w Świetokrzyskiem - Jerzy Jaskiernia, Tadeusz Jóźwik, Franciszek Wołodźko, Tadeusz faralski, Jan Gierada itp?
Andrzej Szejna:Będę korzystał z ich rady i doświadczenia.
Dal: Kto będzie kandydatem SLD na prezydenta Kielc?
Andrzej Szejna:Ogłoszę kandydata w odpowiednim momencie.
Kolo: Chce Pan budować pozycję Sojuszu w regionie, czy wyrabiać sobie wygodną pozycje do skoku na fotel europosła?
Andrzej Szejna:Po raz kolejny potwierdzam, że będę kandydował do parlamentu europejskiego i zamierzam wygrać, gdyż SLD osiągnie poparcie powyżej 20 procent.
Nek: Witam pana. Bardzo jestem ciekaw pana zdania o rządach PSL w Świętokrzyskiem?
Andrzej Szejna:SLD potrafi zarządzać lepiej. Od PSL różni nas bardzo ważna kwestia. PSL doprowadził do wzrostu bezrobocia w ciągu ostatnich 5 lat z 12 do 16 procent, a my zamierzamy sprowadzić ten poziom poniżej 10 procent.
Andrzej Szejna:Dziękuję Państwu za wszystkie pytania. Mam nadzieję, że przekonałem Państwa do głosowania na Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?