Anna Wtorkowska została "Nauczycielem na Medal"
Zakończony niedawno plebiscyt edukacyjny „Echa Dnia”, miał za zadanie wyłowić nie tylko najlepszych w województwie pedagogów różnych szczebli, ale też placówki, które zasługują na zainteresowanie i wyróżnienie.
Według naszych Czytelników tytuł „Nauczyciela na Medal” w kategorii nauczycieli klas starszych szkoły podstawowej, należy się Annie Wtorkowskiej z Publicznej Szkoły Podstawowej w Bidzinach w gminie Wojciechowice.
Wróciła do swojej szkoły
Anna Wtorkowska pracuje w szkole podstawowej w Bidzinach od 15 lat. To jej pierwsza i jedyna placówka, co więcej to szkoła, do której sama kiedyś chodziła. Pochodzi bowiem z sąsiednich Jasic. Dzieci i młodzież uczy języka polskiego.
- Zawsze, odkąd tylko pamiętam chciałam być nauczycielem, za nic nie zmieniłabym swojego zawodu- mówi Anna Wtorkowska.- W szkole podstawowej, w której teraz sama uczę, wielkim autorytetem była dla mnie wychowawczyni. Potem miałam okazję i przyjemność z nią pracować, zanim przeszła na emeryturę.
Piętnaście lat temu Anna Wtorkowska, świeżo upieczony nauczyciel, powróciła do swojej szkoły w Bidzinach.
- Zaczęłam w gimnazjum na zastępstwo, później już na własnym etacie. Kiedy gimnazja zlikwidowano, automatycznie przeszłam do szkoły podstawowej- opowiada nauczycielka. -Uczę języka polskiego klasy od czwartej do ósmej. Dlaczego akurat ten przedmiot? Literatura i język polski zawsze mnie interesowały. Od małego uwielbiam czytać.
Sympatia i szacunek
Przyznaje, że początkowo ciężko jej było przyzwyczaić się, że dawni nauczyciele są teraz kolegami z pracy.
- To trudne, ale wykonalne, szczególnie jeśli darzy się te osoby szacunkiem i sympatią- mówi.- Nasza szkoła jest niewielka, tu wszyscy tak naprawdę się znamy. Sama uczę dzieci swoich szkolnych kolegów, uczę też własną córkę. Przy jednej klasie w danym roczniku ciężko tego uniknąć. Staram się jednak być obiektywna w swoich ocenach.
Swoją pracę jak widać wykonuje dobrze, skoro została nie tylko nominowana do plebiscytu, ale wygrała go w całym powiecie opatowskim.
- Bardzo się cieszyłam, gdy dyrekcja wręczyła mi nominację i zapytała, czy chcę wziąć udział w głosowaniu. Nie wypadało odmówić, skoro zgłosili mnie rodzice moich uczniów- mówi Anna Wtorkowska.- Bardzo dziękuję zarówno im, jak i każdemu, kto oddał na mnie głos. To niesamowite i bardzo motywujące doświadczenie.
Czekają na koniec „zdalnego”
Prywatnie pani Ania jest mamą trójki dzieci. Najstarsza córka Zuzanna uczy się w ósmej klasie. Są też bliźniaki Agatka i Krzyś, obecnie drugoklasiści. W czasie zdalnego nauczania wszyscy uczą się i pracują w domu.
- Bardzo lubię swoją pracę, mogłabym pracować na okrągło- przyznaje.- Teraz kiedy mamy znów nauczanie zdalne, każdy dzień wymaga czegoś nowego. Jest już jednak trochę łatwiej, uczniowie są zdyscyplinowani, a dyrekcja dba bardzo, by wszyscy uczestniczyli w zajęciach. Wiadomo jednak, że chcielibyśmy wrócić do szkoły, spotykać się na żywo.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?