- Do głowy mi nie przyszło, że w miejscu z tak licznymi zabytkami z okresu średniowiecza - z XIII - XIV wieku mogą znajdować się antyczne monety - mówi kierujący pracami Waldemar Gliński.- Od razu było wiadomo, że nie są to pieniądze bite w Polsce, zakładałem, że pochodzą z Grecji lub Bizancjum, ale z podobnego okresu.
O pomoc w określeniu co to za monety archeolog poprosił znanego kieleckiego numizmatyka Józefa Dzikowskiego. Ten nie miał wątpliwości, że obie monety są rzymskim środkiem płatniczym i pochodzą z III wieku naszej ery.
- To malutkie miedziaki, ale teraz dopiero mamy zagadkę: skąd się tutaj wzięły - mówi archeolog. Nie wiadomo, czy na zamkowym wzgórzu istniały ślady osadnictwa z czasów rzymskich a przy okazji kolejnych przebudów je zniszczono. Czy też monetki były własnością kogoś, kto zgubił je w XIII wieku, bo wyrzucić z pewnością nie wyrzucił. Monety wymagają profesjonalnego oczyszczenia, wtedy łatwiej będzie ustalić wizerunek którego cesarza widnieje na nich.
Prace wykopaliskowe trwają, archeolodzy eksplorują jamę, która najprawdopodobniej była piwnicą służącą w XIII/XIV wieku mieszkańcom dworu biskupiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?