Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Buńko z Muzeum Orła Białego w Skarżysku: W powstaniu warszawskim komunistom chodziło o to, by wykrwawić miasto

Mateusz Bolechowski
Rozmowa z Arturem Buńko, historykiem z Muzeum Orła Białego w Skarżysku - Kamiennej.

Powstanie Warszawskie miało szansę się udać?
Jedynie pod warunkiem, że jego wybuch byłby uzgodniony ze stroną sowiecką i zbiegłby się w czasie z forsowaniem Wisły przez Armię Czerwoną. Czyli w styczniu 1945 roku, a nie sierpniu 1944. Gdy Rosjanie zatrzymali się na linii rzeki, Niemcy mogli bez większych przeszkód stłumić powstanie, a potem wyburzyć miasto, co zresztą zrobili.

A takie uzgodnienie było możliwe?
Ze względów politycznych absolutnie niemożliwe. Stalin dopiero 10 września 1944 roku zezwolił alianckim samolotom niosącym pomoc powstańcom na lądowanie na swoich lotniskach. Wręcz utrudniał.

Ale przed wybuchem powstania komunistyczne radio nawoływało ludność Stolicy do chwycenia za broń.
Owszem, chodziło o to, żeby zachęcić do wybuchu powstania i wykrwawić miasto, a przede wszystko wierną rządowi londyńskiemu Armię Krajową.

Dlaczego więc walki w Warszawie trwały tak długo?
Bo my, Polacy, jesteśmy w tym dobrzy. Z wojskowego punktu widzenia szans na powodzenie nie było. Ale braki nadrabialiśmy walecznością, determinacją, spotęgowanymi zbrodniami niemieckimi. Ludzie wyszli z założenia, że lepiej umrzeć z bronią w ręku, niż dać się zamordować.

Na pomoc Stolicy szykowała się brygada spadochronowa generała Sosabowskiego, był desant polskiej piechoty na Czerniakowie.
Nie było możliwości, by przetransportować Samodzielną Brygadę Spadochronową do Warszawy. Za to desant żołnierzy 3 Dywizji Wojska Polskiego na Czerniaków mógł się powieść. Ale to była pozoracja pomocy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie