Dla Nidy ostatni sezon był dość nerwowy. Klub długo nie mógł sobie zapewnić utrzymania w lidze i czekał, bacznie obserwując to, co dzieje się w trzeciej lidze. Dopiero w momencie, kiedy okazało się, że Wisła Sandomierz utrzyma się w tamtej klasie rozgrywkowej, pewnym stało się, iż Nidzie również nic nie grozi i może w spokoju czekać na dalszy rozwój wypadków.
Jest jednak jedna klasyfikacja, w której klub z Pińczowa nie miał sobie równych w całej stawce piątego poziomu rozgrywkowego w naszym kraju.
Nida okazała się być najlepszą w całej ligowej stawce w klasyfikacji pro junior system. Zespół ten zdobył przez cały sezon 16932 punkty, drugi Alit Ożarów miał ich na swoim koncie 13962. Triumfator tej klasyfikacji może liczyć na nagrodę z Polskiego Związku Piłki Nożnej w wysokości 35 tysięcy.
Nagrodzony nie mógł jednak tylko stawiać na młodych, ale musiał również utrzymać się w lidze. To był niezbędny warunek. Czwarty w zestawieniu Hetman Włoszczowa nie może na przykład liczyć na dodatkowe finanse właśnie z tego powodu, że na koniec rozgrywek znalazł się w strefie spadkowej.
Głównym autorem sukcesu, jakim było zarówno wygranie klasyfikacji pro junior system, jak i utrzymanie w lidze na kolejny sezon bez wątpienia był trener pińczowskiego zespołu, Artur Jagodziński. Okazuje się jednak, iż nie jest pewne, czy dalej będzie on prowadził zespół w kolejnym sezonie.
- Jak na razie nie podpisano ze mną nowego kontraktu. W tej chwili wciąż pełnię fundację trenera, jednak nie ukrywam, że mam także propozycje od innych klubów z regionu. Około 15. lipca odbędzie się walne zgromadzenie w Nidzie i wtedy prawdopodobnie zostaną podjęte pewne decyzje - powiedział nam trener Jagodziński.
Co ciekawe, przygotowania do sezonu ruszają jednak zanim jeszcze dojdzie do zebrania walnego i zanim zadecyduje się to, w jakim kierunku i z kim na czele powinna ruszyć dalej Nida Pińczów.
Klub do treningu ma powrócić stosunkowo niedługo, bo już ósmego lipca.
Ma także zaplanowanych kilka sparingów z rywalami z regionu świętokrzyskiego, występującemu albo w tej samej lidze, albo w którejś z niższych lig.
Pierwszym rywalem ma być Pogoń Staszów, która poprzedni sezon zakończyła na miejscu dziewiątym i od jedenastej Nidy zdobyła o cztery punkty więcej.
Kolejnym przeciwnikiem będzie Piast Stopnica, a więc zespół występujący w klasie okręgowej. Zajął w niej siódme miejsce.
Następnym rywalem będzie Zorza Tempo Pacanów, a więc zespół, który w ostatnim sezonie wygrał swoją grupę w klasie A.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?