Przez cały czwartek terenie województwa świętokrzyskiego doszło 8 wypadków oraz 100 kolizji - wylicza Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji i dodaje: - Warunki na drogach są bardzo trudne, prosimy kierowców o zdjęcie nogi z gazu.
Już rano doszło do pierwszych wypadków.
Dwie kobiety trafiły do szpitala po wypadku, do jakiego doszło w czwartek przed godziną 8 w miejscowości Szarbia w powiecie kazi-mierskim. Dostawczak zderzył się tu z ciężarówką jadąca z przeciwka. Jak informowali policjanci, kierowcy obu samochodów byli trzeźwi. Na badania zabrane zostały pasażerki dostawczaka. Strażacy, którzy w sześć zastępów działali na miejscu informowali, że droga była zablokowana, gdyż ciężarówka przewożąca piach częściowo znajdowała się na boku w rowie. Dostawczak transportował porcelanę.
Z kolei w powiecie jędrzejowskim na drodze wojewódzkiej bus z pięcioma osobami ześlizgnął się z drogi do rowu, jedna osoba została ranna.
W okolicach Morawicy w powiecie kieleckim osobowy fiat został rozbity w rowie.
W czwartkowe przedpołudnie ciągnik rolniczy przewrócił się do rowu, koło pojazdu przygniotło kierowcy nogę - do takiego wypadku doszło w miejscowości Mostki w powiecie staszowskim. Na miejsce wezwano straż pożarną. - Strażacy wydobyli mężczyznę spod ciągnika i przekazali go pod opiekę załogi karetki pogotowia - tłumaczył Grzegorz Rajca ze staszowskiej straży pożarnej.
Do zderzenia osobowej kii oraz ciężarowego iveco doszło w czwartek po godzinie 12 na drodze krajowej numer 9 w miejscowości Wólka Gieraszowska w powiecie sandomierskim. Cztery osoby zostały ranne. - Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że osobowa skoda na łuku drogi zjechała na drugi pas, aby wyprzedzić ciężarowe iveco. Jadący z przeciwka kierowca osobowej kii, aby uniknąć zderzenia ze skodą zjechał na pobocze, wpadł w poślizg i uderzył w bok ciężarówki, a następnie zjechał do rowu - relacjonowała Paulina Mróz z sandomierskiej policji. Do szpitala pojechały cztery osoby z kii, 44-letni kierowca samochodu był trzeźwy. - Kierowca skody odjechał z miejsca zdarzenia, trwają poszukiwania - uzupełniała Paulina Mróz.
Łącznie do godziny 20 od północy na terenie województwa doszło do ponad 100 zdarzeń drogowych, w tym do ośmiu wstępnie zakwalifikowanych jako wypadki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Atak zimy w powiecie kazimierskim. Wypadek w Szarbii, kobiety ranne
- Prosimy wszystkich kierowców, którzy jeszcze nie wymienili w swych samochodach opon na zimowe, aby najlepiej nie wyjeżdżali na drogi - apelowali policjanci.
Dyżurni z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddziału kieleckiego informowali, że od godziny 6 rano na drogach w regionie świętokrzyskim pracowały 33 pługopiaskarki. Po południu zwiększono siły. Już 56 piaskarek po godzinie 15 odśnieżało drogi krajowe w regonie świętokrzyskim Drogowcy zapewniali, że drogi krajowe są przejezdne. Jednak przez cały dzień nawet na tych najważniejszych i najmocniej odśnieżanych drogach utrzymywało się błoto pośniegowe. Wszystko przez to ,że przez cały czas padał śnieg.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wypadek w Wólce Gieraszowskiej. Cztery osoby ranne po zderzeniu osobówki z ciężarówką
Sprzęt odśnieżający wyjechał też na drogi wojewódzki, powiatowe i gminne.
Od godziny 5 rano na ulicach Kielc pracowały 24 pługi, które przez cały czas odśnieżały ulice miasta. - Do południa nie mieliśmy żadnych zgłoszeń z terenu miasta o utrudnieniach w komunikacji. O problemach sygnalizują za to mieszkańcy gmin przylegających do Kielc - informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Wszystko zmieniło się w ciągu dnia. Po 14 Kielce zostały sparaliżowane. Przejechanie z jednego końca miasta na drugi, które zajmuje z reguły około 20 minut zajmowało parę godzin.Wielkie opóźnienia miały autobusy komunikacji miejskiej. Wszystko przez liczne kolizje a także chwilowe braki prądu, które powodowały wyłączanie sygnalizacji świetlnej.
Po godzinie 14 do strażaków zaczęły trafiać zgłoszenia o powalonych drzewach lub naderwanych konarach zwisających niebezpiecznie nad drogami i domami. Gałęzie nie wytrzymywały ciężaru mokrego śniegu, który od rana nieprzerwanie sypie w regionie świętokrzyskim. Interwencje o powalonych drzewach dotyczyły głównie powiatów kieleckiego, koneckiego, jędrzejowskiego i pińczowskiego.
Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja w Skarżysku-Kamiennej informowała, że na razie nie występują przerwy w dostawie prądu do gospodarstw.
Atak zimy. Kielce sparaliżowane! Korki, utrudnienia - czytaj więcej
Zima zaskoczyła nie tylko drogowców, kierowców, którzy nie wymienili opon na zimowe ale także...pieszych. Prawdziwe oblężenie przeżywał Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. W czwartek, 30 listopada, w ciągu czterech godzin zgłosiło się kilkanaście osób z różnego rodzaju obtarciami, stłuczeniami, a nawet złamaniami spowodowanymi niekorzystną pogodą.
Kielce. Zima zaskoczyła też...pieszych. Szpitale oblężone! - czytaj więcej
Zima to jednak nie tylko kłopoty na drodze. Oznacza także niespotykane dla oka widoki i zmianę codziennych krajobrazu.
Piękna zima w Świętokrzyskiem [WIDEO, zdjęcia]
Pracowity piątek, czyli wielkie "sprzątanie"
W piątkowy poranek, choć już śniegu nie przybywa, łatwo poruszać się na drogach i chodnikach jeszcze nie można. Chodzenie znacznie utrudnia błoto pośniegowe. Na jezdniach, choć są już w większości czarne, należy mocno uważać. Pełne ręce pracy mają strażacy, którzy już w nocy otrzymywali wezwania do powalonych i połamanych drzew. Po godzinie 6.30 drzewo przewróciło się na jadący krajową trasą numer 73 samochód.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Atak zimy w Świętokrzyskiem. Drzewa się łamią, 200 interwencji
Wola Morawicka. Drzewo zawaliło się na jadący samochód
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?