Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak zimy w Świętokrzyskiem. Drzewa się łamią, 200 interwencji

elzem
Aleksander Piekarski
Kilkaset razy interweniowali świętokrzyscy strażacy w nocy z czwartku na piątek oraz w piątek przez cały dzień, w związku z połamanymi i powalonymi drzewami. Połowa ze zgłoszeń pochodziła z terenu powiatu kieleckiego. W piątek rano bez prądu było około 50 tysięcy ludzi i ta liczba z każdą godziną rosła, około południa sięgnęła 100 tysięcy.

Ciężki, mokry śnieg zalegający na gałęziach mocno je obciążał. Konary łamały się pod naporem śniegu, czasem przewracały się całe drzewa. Strażacy wzywani byli do drzew, które tarasowały drogi bądź konarów, które niebezpiecznie zwisały nad jezdniami i domami.

Ponad 300 interwencji pochodziło z terenu powiatu kieleckiego, sporo zgłoszeń napływało także z powiatów koneckiego, włoszczowskiego i jędrzejowskiego. W związku z awariami linii wysokiego napięcia w czterech przypadkach w powiecie koneckim przy pomocy strażackich agregatów wspomagane są respiratory osób chorych i wymagających działania tych sprzętów.

CZYTAJ TAKŻE: Drzewo zawaliło się na jadący samochód

Łamiące się drzewa uszkodziły wiele linii energetycznych.

Jak informowała w piątek rano Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja oddział w Skarżysku-Kamiennej 16 tysięcy gospodarstw z terenu województwa świętokrzyskiego, czyli około 50 tysięcy ludzi, pozbawionych jest prądu.

Około godziny 12 bez prądu było już 27 tysięcy gospodarstw, czyli około 100 tysięcy ludzi. O godzinie 15 bez prądu pozostawało 22 tysiące gospodarstw, czyli około 80 tysięcy ludzi. – Sytuacja jest trudna – przyznawała Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja oddział Skarżysko-Kamienna. – Najgorzej jest w Końskich i w powiecie koneckim, a także w Kielcach i okolicznych miejscowościach. Usuwamy jedną awarię a zaraz występuje kilka kolejnych. Drzewa w niektórych miejscach praktycznie leżą na przewodach. Uszkodzonych został ponad 60 odcinków linii średniego napięcia, bez prądu zostaje 22 tysiące gospodarstw – tłumaczyła.

Jak dodawała brygady pracują na okrągło. – Część miejsca, w których wystąpiły awarie wymaga ściągnięcia ciężkiego sprzętu, dojazd tam jest utrudniony z uwagi na zalesione tereny. Pracujemy nad tym, aby do piątkowego wieczora udało się nam usunąć część awarii, niestety liczymy się też z tym, że w sobotę nadal część odbiorców może być bez prądu – dodawała Anna Szcześniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie