Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atrakcyjne wakacje... ze strażakami i piekarzami w Kazimierzy Wielkiej [ZDJĘCIA]

Adam Ligiecki
Bibliokulturka 2.0: w czerwonym kasku strażackim... małym kazimierzanom bardzo do twarzy.
Bibliokulturka 2.0: w czerwonym kasku strażackim... małym kazimierzanom bardzo do twarzy. Biblioteka Publiczna Kazimierza Wielka
Mija kolejny tydzień projektu Bibliokulturka 2.0, realizowanego w okresie wakacji przez Miejsko-Gminną i Powiatową Bibliotekę imienia Mikołaja Reja w Kazimierzy Wielkiej. Za nami... kolejna porcja wrażeń i atrakcji dla najmłodszych.

Dzieci, wraz z opiekunami odwiedziły w tym tygodniu Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej przy ulicy Kolejowej. Zwiedzanie jednostki rozpoczęło się od zapoznania z wyposażeniem bojowych wozów strażackich.

Każdy miał okazję sprawdzić, jak duże... i ciężkie są nożyce do cięcia karoserii samochodowej. Można też było przymierzyć butlę tlenową czy "pogłaskać" ochronne uniformy strażaków. Ci podkreślali wiele razy, jak bardzo ważne jest utrzymanie porządku czy odkładanie sprzętu we właściwe miejsce. To przydaje się potem podczas akcji bojowych.

Po porcji teorii przyszedł czas na praktykę. Każde dziecko mogło wcielić się rolę "młodego strażaka", a furorę robiły strącanie pachołków strumieniem wody z wielkiego węża oraz tryskająca w górę kurtyna wodna.

Mali kazimierzanie obejrzeli też z bliska stojące w garażu potężne, czerwone pojazdy. Zwiedzili zaplecze jednostki, zaglądając też do kuchni, siłowni, na stanowisko dowodzenia. Na finał - darmowa przejażdżka strażackim samochodem. Role przewodników pełnili: dowódca zmiany aspirant Arkadiusz Lewicki oraz aspirant Robert Wilk i młodszy ogniomistrz Wojciech Kwiecień.

Po bardzo udanym rekonesansie u strażaków - wizyta w piekarni. Dzieci, w ramach projektu Bibliokulturka 2.0 przez dwa dni gościły w znanej piekarni U Ochenduszków w Kazimierzy Wielkiej.

Tutaj w rolę przewodnika wcieliła się właścicielka piekarni Teresa Ochenduszka, która pokazała - jak "robi się chleb" od kulis. A więc: formowanie ciasta, wkładanie surowych bochenków do pieca i finał - świeży, jeszcze gorący chleb trafia na półki.

Pani Teresa wyjaśniła też małym kazimierzanom, do czego służą poszczególne maszyny, co to jest zakwas, co znaczy "zimny" oraz "ciepły" stół. Na koniec niespodzianka: każde dziecko otrzymało pyszną, słodką bułeczkę.

Swoje wrażenia z pobytu w piekarni mogły utrwalić podczas zajęć plastycznych w bibliotece. Zadaniem obu grup było wykonanie bułeczek, chlebów i rogalików... z plasteliny. Ponadto starszaki zrobiły piękną makietę piekarni.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy



Co Ty wiesz o zespole Playboys?

Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława


Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce?


Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie