Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autokary zatarasowały dojazd do amfiteatru. Policja zamiast działać, zamknęła drogę

ATA
-Kto pozwolił na parkowania autokarów wzdłuż Alei Legionów w czasie koncertów na Kadzielni? W minioną sobotę uniemożliwiły one przejazd ulicą innym kierowcom. Policja zamiast doprowadzić do ich usunięcia drogę ...zamknęła - zaalarmowali nas mieszkańcy.

- To, co się działo w minioną sobotę na Alei Legionów to się w głowie nie mieści. Autokary zatarasowały przejazd od Gagarina do Husarskiej. Jedne stały na jezdni a inne częściowo na trawniku, niszcząc trawę. Ulica jest zbyt wąska, aby obok stojącego autokaru przejechały jeszcze dwa samochody. Policja, która stała w pobliżu amfiteatru, najpierw się przygląda jak kierowcy usiłują przejechać a potem zamknęła drogę. Dlaczego nie doprowadziła do przestawienia autobusów na przykład na parking przy stadionie piłkarskim? Przecież da ulica służy nie tylko uczestnikom imprez na Kadzielni, w pobliżu mieszka mnóstwo osób, które muszą tędy przejechać ? - pyta pan Zygmunt z ulicy Krakowskiej w Kielcach.

Policja zapewnia, że więcej nie dopuści do takiej sytuacji.- Gdy nasze patrole pojawiły się przed amfiteatrem, aby pilnować porządku większość autokarów już stała, drzwi miała zamknięte, a kierowcy byli w amfiteatrze. Szukanie ich byłoby mało skuteczne, dlaczego wybrano mniejsze zło, zamknięcie drogi. Na ten koncert przyjechało wyjątkowo dużo ludzi z terenu, chyba nikt się nie spodziewał, że będzie tyle autokarów - przyznaje Zbigniew Pedrycz, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Komendy Policji w Kielcach.

Problem autokarów parkujących przed amfiteatrem w czasie koncertów jest od lat, ale władze miasta nie zrobiły nic, aby go rozwiązać. - Byłem na sobotnim koncercie i widziałem co się działo. Zastanowimy się, co z tym zrobić. Można zmienić organizację ruchu na stale albo na czas koncertów na wniosek ich organizatorów. Konieczny jest zakaz parkowania dla autokarów i wyznaczenie innego miejsce dla nich. To może to być parking koło stadionu, i tam w sobotę stało wiele autokarów. Widzowie mogą tam dojść, bo nie jest daleko. Być może dopuścimy postój na czas wysadzania pasażerów. Zastanowimy się w szerszym gronie jak rozwiązanie wybrać - obiecuje Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora w Miejskim Zarządzie Dróg w Kielcach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie