W związku z epidemią koronawirusa na miejskim targowisku otworzono jedną bramę wejściową i jedną wyjściową, aby obsługa mogła kontrolować liczbę przebywających na placu osób. Obie wyznaczono od ulicy Tarnowskiej. W ubiegłym tygodniu uruchomiono dodatkowe wejścia, aby usprawnić ruch.
- Przez kilka dni działała brama od strony ulicy Zagórskiej ale nie cieszyła się zainteresowaniem klientów więc ją zamknęliśmy – informuje Krzysztof Wojsa, zarządca placu targowego.
W zamian została otwarta furtka od ulicy Wróblewskiego.
-Doszliśmy do porozumienia z właścicielką drugiej części bazaru i uruchomiliśmy bramę od ulicy Wróblewskiej. Miała służyć jako wyłącznie wejście a wyjście nadal było tylko od ulicy Tarnowskiej. Przez kilka dni furtka funkcjonowała bez problemu a dzisiaj klienci próbowali nią także wychodzić. Nie słuchali poleceń pracownika. Doszło do awantury – informuje Wojsa.
- Osoby z siatkami staranowały ochroniarza, który odpowiada za utrzymanie porządku na placu i zachowanie zasad wprowadzonych z epidemią. Doszło do zatarasowania bramy, ludzie znaleźli się blisko siebie. W takiej sytuacji zmuszeni byliśmy zamknąć bramę od ulicy Wróblewskiego i wrócić do starego systemu - jednego wejścia i wyjścia od ulicy Tarnowskiej.
Przypominamy, że Miejskie Targowisko jest czynne tylko we wtorki, piątki i soboty w godzinach 7-14 oraz w niedziele w godzinach 7-12. Działa około 70 z 200 straganów z owocami, warzywami, mięsem i chemią gospodarczą.
Wejście odbywa się pojedynczo, dzieci nie są wpuszczane. Wszyscy muszą być w maskach na twarzy lub z innym zakryciem ust i nosa oraz w rękawiczkach.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?