Po godzinie 16 w niedzielę w galerii handlowej w Starachowicach policjanci interweniowali, bo kobieta i mężczyzna nie przestrzegali obowiązku zasłaniania nosa i ust, wynikającego z pandemii koronawirusa.
- Kiedy policjanci poprosili parę o dane, kobieta i mężczyzna odparli, że niczego złego nie zrobili i się nie przedstawią. Gdy policjanci poinformowali ich, że w takim razie zostaną zatrzymani do ustalenia personaliów, doszło do szarpaniny. 63-latek uderzył policjanta w ręce i odepchnął go, 61-latka chcąc pomóc mężczyźnie, szarpała umundurowanego funkcjonariusza – opowiadał sierżant sztabowy Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Małżonkom przyjdzie teraz odpowiedzieć przed sądem za brak maseczek za co grozi wysoka grzywna. 61-latka i 63-latek są także podejrzewani o naruszenie nietykalności policjanta na służbie, za co może grozić nawet 10 lat więzienia.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?