Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awantura w obozie władzy. Kamil Suchański, przewodniczący Rady Miasta Kielce, wprost o trudnych relacjach z prezydentem Kielc Bogdanem Wentą

Paweł Więcek
Paweł Więcek
Od kilku tygodni trwa napięcie w obozie, który wygrał wybory w Kielcach. Kamil Suchański, przewodniczący Rady Miasta Kielce, radny z klubu Projekt Świętokrzyskie - Bezpartyjny i Niezależny, opowiedział nam o trudnych relacjach z prezydentem Kielc Bogdanem Wentą.

Przypomnijmy, że obaj panowie kilka miesięcy przed ostatnimi wyborami samorządowymi połączyli siły. Stowarzyszenie Projekt Świętokrzyskie Bogdana Wenty i Bezpartyjny i Niezależny Kamila Suchańskiego zdecydowały się iść do wyborów razem. Przedstawiono program, kandydatem na prezydenta został Wenta.

Wiele osób zastanawia się, dlaczego krytykuje Pan prezydenta Bogdana Wentę. Przecież jesteście w jednej drużynie…

Kamil Suchański: - Jeśli krytykuję to konstruktywnie. Po prostu staram się najlepiej, jak tylko mogę, wykonywać zadania, do których wybrali mnie kielczanie. Od początku sygnalizowałem, że będę radnym aktywnie działającym w interesie kielczan. Przez interes Kielc i kielczan rozumiem realizację programu wyborczego Bogdana Wenty i Kamila Suchańskiego z jesieni 2018 roku. W związku z tym zabieram głos w momentach, kiedy widzę, że działania podejmowane przez prezydenta i ludzi z jego najbliższego otoczenia nie wypełniają warunków umowy, którą zawarliśmy z mieszkańcami. Czy w takich sytuacjach mam siedzieć cicho jak mysz pod miotłą? Dziś jako radni Projektu Świętokrzyskie-Bezpartyjny i Niezależny tworzymy drużynę składającą się z silnych i niezależnych indywidualności. Nie boimy się głośno artykułować swoich opinii i poglądów, zwłaszcza gdy są one zgodne z programem wyborczym. Prezydent Bogdan Wenta powinien wrócić do źródeł, czyli właśnie do naszego programu, który był warunkiem wspólnego udziału w wyborach. Tam jest instrukcja, jak budować sukces Kielc.

Pańskie publiczne pytania o rejestr faktur, wyniki audytów, zatrudnianie nowych osób do pracy wyglądają, jakby Pan był w opozycji. Takich spraw nie można załatwić w zaciszu gabinetów?

Kamil Suchański: - Odpowiem wprost, bez owijania w bawełnę: gdyby można było, to nie sięgałbym po takie narzędzia jak interpelacja. Myślę, że wszyscy jako radni wciąż pozostajemy do dyspozycji prezydenta w duchu tego, co obiecaliśmy kielczanom: dialog, zgoda i współpraca. Wokół Bogdana Wenty jest mnóstwo osób, które chcą pomóc – wystarczy ich tylko dostrzec i zaprosić do wspólnej pracy dla Kielc i kielczan. Oprócz pełnomocników warto mieć także partnerów.

Z czego Pańskim zdaniem wynika to zamknięcie się Bogdana Wenty na osoby, które razem z Wami szły do wyborów?

Kamil Suchański: - Mam swoją teorię na ten temat, ale nie chcę prezentować jej publicznie. Istotniejszy jest skutek takiego postępowania. Otóż marnuje się potencjał wielu osób, które mogłyby pracować na rzecz miasta, część z nich zresztą oferowała działanie pro publico bono. Ubolewam nad tym…

Niektórzy mówią, że Pańska – nazwijmy to – równoległa polityka wobec Bogdana Wenty ma związek z nadchodzącymi wyborami do Sejmu i Senatu.

Kamil Suchański: - To, co robię, ma ścisły związek z Kielcami i kielczanami. Mnie polityka interesuje tylko jako przestrzeń do działania na rzecz dobra wspólnego. Nie kalkuluję swoich działań od strony politycznej – kieruję się interesem mieszkańców. Koniec i kropka. To jest dla mnie punkt wyjścia. Będę nadal motywował Prezydenta Bogdana Wentę do realizacji naszego programu, bo dużą część postulatów można było wprowadzić w ciągu czterech miesięcy właściwie bezkosztowo i dzięki temu osiągnąć spore oszczędności. Jeśli w związku z tym, że stoję na straży naszego programu, że pilnuję naszej wiarygodności, że wyciągam rękę do współpracy, niektóre osoby uznawać mnie będą w „ratuszu” za wroga publicznego numer 1, trudno. Wolę być przyjacielem publicznym numer 1 dla kielczan. Wiem, pod czym się podpisałem, i dołożę starań, aby to realizować.

O co chodzi z rezygnacją wiceprezydenta Marcina Różyckiego z członkostwa w stowarzyszeniu Bezpartyjny i Niezależny, którego jest Pan szefem?

Kamil Suchański: - Powiem krótko, bo sprawa nie zasługuje na dłuższy komentarz: każdy z nas popełnia błędy.

Co o tej sytuacji myśli Bogdan Wenta? Zapytamy go w najbliższym czasie.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


ZOBACZ TAKŻE: Flesz. Egzaminy i matury zagrożone. Nauczyciele zdeterminowani

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie