Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baba Jaga wykonana przez artystów ze Śladkowa promuje świętokrzyskie

Iwona ROJEK
Czarownica wykonana przez Barbarę i Tadeusza Buczyńskich ozdobiła punkt informacji o środkach unijnych  Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach przy ul. Sienkiewicza.
Czarownica wykonana przez Barbarę i Tadeusza Buczyńskich ozdobiła punkt informacji o środkach unijnych Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach przy ul. Sienkiewicza. Aleksander Piekarski
W środę rano w głównym punkcie informacyjnym o funduszach unijnych Świętokrzyskiego Urzędu Marszałkowskiego stanęła urocza Baba Jaga. Wykonali ją i przywieźli artyści Barbara i Tadeusz Buczyńscy ze Śladkowa.

Obydwoje bardzo kochają sztukę, o czym świadczy ich determinacja. Do Kielc dotarli z oryginalną Babą Jagą o godzinie wpół do trzeciej nad ranem, bo o tej godzinie mieli transport i tyle godzin do otwarcia biura czekali na świeżym powietrzu przed Kieleckim Centrum Kultury. - Trochę jesteśmy głodni i niewyspani, ale jednocześnie szczęśliwi, że nasze dzieło stanie w tak zacnym miejscy - cieszyła się Barbara. - Wspólnie z Tadeuszem wykonaliśmy ponad trzysta różnorodnych figur Baby Jagi, które już we wrześniu pojadą do Berlina promować nasz świętokrzyski region.

Beata Studniarek, pracownica biura chętnie poprawiała strój Baby Jagi, który nieco zmierzwił się w podróży. - Wszystko co poprawia humor jest u nas mile widziane - oceniła.

Artystów mieszkających w przyczepie przy drodze do Buska Zdroju nadal bardzo chętnie odwiedzają przejeżdżający turyści, a ich księgi pamiątkowe nie mogą pomieścić wszystkich wpisów. - To fantazja, kraina bajki, tak potrzebna w dzisiejszym świecie - wpisał się jeden z mieszkańców z Warszawy. - Zobaczyłam prawdziwe cuda - napisała Grażyna Kobuz z Sandomierza. - Dawajcie ludziom taką radość - zachęca wpis z Radomia.

Z opinii starosty powiatu kieleckiego, Zdzisława Wrzałki, wojewody świętokrzyskiego Bożentyny Pałki Koruby i Kazimierza Micorka, prezesa zarządu PTTK wynika, że wszyscy oceniają działania artystów bardzo pozytywnie. - "Turyści podkreślają unikalność i profesjonalizm tworzonych przez Was postaci, jest w nich ogromny ładunek patriotyzmu, wrażliwość na piękno, umiłowanie folkloru", " Twórczość artystów ludowych to nasze najcenniejsze dobro", " To piękna wizytówka Gór Świętokrzyskich" napisano w referencjach.

- Wszystkie nasze Baby Jagi, a wykonanie każdej, to mozolna, żmudna praca, do której zima bolały nas wszystkie palce przebywają obecnie w Urzędzie Gminy w Chmielniku, niedługo pojadą do Berlina. Na koniec naszej rozmowy artyści bardzo prosili o przekazanie podziękowań państwu Sekułom i Prędkim za dostarczanie materiałów do robienia figurek, pomoc w ich transporcie do Chmielnika i codzienną życzliwość. Teraz najbardziej przydałaby im się szlifierka A w najbliższych planach mają zorganizowanie Biesiady Baby Jagi na kieleckim Placu Artystów. - Chcemy przybliżyć postać Baby Jagi i odsłonić jej prawdziwe oblicze - tłumaczy Tadeusz Buczyński. - W dobie promocji i marketingu ulega ona coraz większym zniekształceniom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie