Kto jest właścicielem basenu "Tęcza" w Kielcach, przy ul. Zagnańskiej? Czy zostanie on otwarty w tym sezonie? A może klub sportowy, który zawiaduje zbiornikiem, wystawi go na sprzedaż?
Miasto jest właścicielem ziemi pod basem i kortami tenisowymi przy ulicy Zagnańskiej. Zarówno grunty, jak i stojące na nich obiekty sportowo-rekreacyjne, są we władaniu klubu sportowego Społem Tęcza. Kto jest ich właścicielem? Starsi mieszkańcy mówią, że to oni budowali basen w ramach czynu społecznego pod koniec lat 60. A kto się stał jego właścicielem, to wówczas było jasne - "społeczeństwo". Dziś nic już tak jasne nie jest.
- Zbieramy dokumenty, które mają potwierdzić, że to my ponieśliśmy nakłady na budowę. Wtedy staniemy się właścicielem obiektu - informuje niechętnie Wojciech Kardynalski, prezes Klubu Sportowego Społem Tęcza. - A czemu pani o to wypytuje, po co to pisać? Teraz nie mogę się skupić na rozmowie, proszę zadzwonić później.
Później jednak prezesa już nie było. Nie mogliśmy więc spytać, dlaczego teraz, gdy klub ma kłopoty finansowe, zabrał się za ustalanie własności basenu, a nie zrobił tego kilka lat temu? A może chce sprzedać basen?
- Jeśli prezes udowodni, że klub poniósł nakłady na budowę basenu, to stanie się jego właścicielem, grunt dostanie w wieczyste użytkowanie. Nie będzie podstaw prawnych, aby odmówić wydania takiej decyzji - informuje Marian Parafiniuk, zastępca prezydenta Kielc. - I klub będzie mógł sprzedać basen, ale miasto na pewno nie odkupi obiektu. Mamy ważniejsze wydatki, choćby wykupy gruntów pod drogi.
Klub nie ma pieniędzy na uruchomienie basenu w tym roku. Nie spłacił jeszcze pożyczki zaciągniętej w ubiegłym sezonie na pomalowanie niecki. Teraz potrzebuje 30 tys. zł na remont basenu, zakup wody i chloru. Prezes Kardynalski oczekuje jak co roku pieniędzy od miasta. I przyznaje, że uruchomienie basenu na ten sezon bez tego wsparcia oznacza upadek klubu. Pieniędzy jednak nie dostanie, bo zmieniły się zasady dofinansowania organizacji pozarządowych. Gmina musi ogłosić przetarg na zadania, które chce powierzyć stowarzyszeniom do wykonania. Na prowadzenie basenu konkursu nie było i nie będzie, bo miasto ma swój obiekt przy ulicy Szczecińskiej.
- Basen przy Zagnańskiej jest potrzebny, ale jego prowadzenie to sprawa klubu - dodaje wiceprezydent Parafiniuk.
Sprzedaż basenu to prawdopodobnie najkorzystniejsze rozwiązanie dla klubu. Odpadnie utrzymanie obiektu, a do kasy klubu wpadnie trochę grosza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
