Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Basenu przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach już nie będzie. "Tęcza" ma inne plany inwestycyjne

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Klub Sportowy "Tęcza" ma plany inwestycje i chce zmienić wizerunek tej części miasta, ale czy to się uda ?
Klub Sportowy "Tęcza" ma plany inwestycje i chce zmienić wizerunek tej części miasta, ale czy to się uda ? Archiwum
Nowa hala sportowa, wielofunkcyjna, korty tenisowe i inna infrastruktura sportowa mają powstać przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach, na terenie Klubu Sportowego „Tęcza”. Planowane są też wyburzenia i modernizacje starych obiektów. Klub zrealizuje te plany, jeśli radni zgodzą się dać w wieczyste użytkowanie grunty, które teraz zajmuje bezprawnie.

Klub Sportowy "Tęcza" walczy o grunt przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach

Na ostatniej sesji radni odrzucili projekt uchwały wyrażający zgodę na zawarcie porozumie między Urzędem Miasta i Klubem Sportowym „Tęcza”. Dotyczyło ono przekazania klubowi gruntów o powierzchni około 2,7 hektara w użytkowanie wieczyste za 1 procent wartości. Część terenu byłaby przekazana w dzierżawę. „Tęcza” w zamian zobowiązała się do wybudowania nowych obiektów sportowych w określonym czasie. Na gruncie może prowadzić tylko działalność rekreacyjno - sportową niekomercyjną. Radni odrzucili uchwałę i porozumienie, które było negocjowane przez kilka lat, ponieważ przedstawiciel Klubu nie pojawił się na sesji Rady Miasta, nie przedstawił szczegółowych planów inwestycyjnych i skąd zamierza wziąć pieniądze na ich realizację.

Plany inwestycyjne "Tęczy"

W czwartek, 5 października przedstawiciele „Tęczy” pojawili się na Komisji Sportu, Turystyki i Promocji Rady Miasta w Kielcach aby zaprezentować plany. Prezes zarządu „Tęczy” Izabela Korus wyjaśniła, że nie otrzymała zaproszenia na wrześniowa sesję Rady Miasta więc nie wiedziała, że uchwała będzie głosowana.

Powiedziała, że klub zamierza zainwestować 21 milionów złotych. Planowana inwestycja jest podzielona na 4 etapy. W pierwszym ma być wyburzony budynek administracyjny i techniczny a wybudowana nowa hala sportowa, wielofunkcyjna i boiska do piłki plażowej oraz drogi dojazdowe i parkingi.

W drugim i trzecim etapie zaplanowano przebudowę istniejącej hali, pawilonu sanitarnego i gospodarczego, budowę drogi wzdłuż kortów tenisowych. Ostatni etap to przebudowa trybun, budowa dwóch kortów ceglanych oraz pawilonu ogrodowego dla użytkowników kortów i publiczności.

Zgodnie z porozumieniem klub musiałby rozpocząć inwestycję wciągu 3 lat od zawarcia umowy notarialnej z miastem i zakończyć ją wciągu kolejnych 3 lat. Jeśli terminy nie zostaną dotrzymane grunt wróci do miasta.

W planach "Tęczy" nie ma odbudowy basenu

- Szkoda, że nie przewidziano budowy basenu, z którym „Tęcza” się kojarzy – przyznała Barbara Zawadzka, dyrektorka Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta w Kielcach.

Karol Wilczyński, przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki i Promocji przyznał, że porozumie jest mało precyzyjne.

- Konieczne jest doprecyzowanie, jakie obiekty mają powstać, żeby się nie okazało, że Klub postawi ściankę z koszem i będzie dowodził, że wywiązał się z umowy – mówił.

Skąd Klub weźmie pieniądze na inwestycje?

Członek „Tęczy” Paweł Cycuła dodał, że warto ustalić minimalny zakres inwestycji, jaki klub ma wykonać w ramach umowy.

Radni dopytywali o sytuację finansową Klubu i skąd zamierza wziąć ponad 20 milionów złotych na inwestycję.
Paweł Cycuła wyjaśnił, że fundusze mają pochodzić z zewnętrznych źródeł, między innymi z rządowych i unijnych programów czy kredytów z Banku Gospodarstwa Krajowego.

W czasie dyskusji dotyczącej dochodów Klubu, które pochodzą między innymi z wynajmowania kortów tenisowych i hali sportowej pojawiła się wątpliwość, czy nie jest to działalność komercyjna.

- Jeśli mamy do czynienia z działalnością zarobkową, to wówczas nie możemy zastosować 99 procentowej bonifikaty przy opłacie za wieczyste użytkowanie – przyznała Barbara Zawadzka. - W porozumieniu zapisano, że Klub nie może wykorzystywać nieruchomości na działalność komercyjną, jeśli chce skorzystać z maksymalnej bonifikaty. Musimy to wyjaśnić i nie wykluczam zmian w jej wysokości.

Paweł Cycuła wyjaśnił, że dochody są w całości przeznaczane na działalność statutową Klubu, co jego zdaniem nie jest działalnością komercyjną.

- Sytuacja z „Tęcza” (klub od kilkudziesięciu lat korzysta z gruntu bez umowy) jest bardzo trudna dla miasta – przyznała Barbara Zawadzka. - Po wrześniowej sesji powinniśmy wysłać decyzję i naliczyć opłaty za bezumowne korzystanie. Nie mam argumentów do obrony w razie kontroli, a ciągle jesteśmy im poddawani.

Na razie nie wiadomo, czy uchwała stanie na październikowej sesji rady Miasta i kiedy spór o grunt trwający kilkadziesiąt lat się zakończy.

Czytaj także: Przełom w sporze o atrakcyjne działki nad zalewem w Kielcach, zajęte przez „Tęczę”. Klub musi płacić z grunt i rozpocząć inwestycje

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto