Beata Szydło we Włoszczowie. Witały ją tłumy (WIDEO, ZDJĘCIA)

(By zobaczyć więcej zdjęć, kliknij przycisk ZOBACZ GALERIĘ)

Beata Szydło przyjechała z Małogoszcza do Włoszczowy spóźniona o 45 minut – i tyle samo trwało spotkanie z nią w Domu Kultury, na którym nie było nawet możliwości zadawania pytań przez mieszkańców. Wicepremier towarzyszyło dwóch posłów – Krzysztof Lipiec i Anna Krupka.

Cała sala widowiskowo-kinowa imienia Przemysława Gosiewskiego wypełniona była widownią. Dużo osób stało w przejściach. Mieszkańcy machali flagami narodowymi, wniesiono też banner z napisem „Włoszczowa Bóg Honor Ojczyzna”.

Na środku sceny ustawiono krzesła, na których posadzono kandydatów na burmistrza Włoszczowy oraz do Rady Miejskiej i Rady Powiatu. Beata Szydło usiadła pośrodku nich. Wchodzącą na scenę wicepremier powitano brawami na stojąco.

- Ilekroć przyjeżdżam w świętokrzyskie przypominam sobie człowieka, który zrobił tak wiele dla tej ziemi. Mam tutaj na myśli świętej pamięci Przemka Gosiewskiego – zaczęła swoje wystąpienie.

Wicepremier oznajmiła na wstępie, że przyjechała do Włoszczowy prosić mieszkańców o głosy poparcia dla lokalnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości oraz Zjednoczonej Prawicy. - Trzeba dać szansę młodym, nowym ludziom, takim, którzy nie chcą się kłócić, a nie takim, dla których nie liczy się obywatel, tylko byle jak najdłużej utrzymać się na stołku. Jeżeli zaufacie naszym ludziom, nie zawiedziecie się na nich. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zawsze będzie wspierał samorządowców, którzy będą chcieli z nim współpracować. Dotrzymaliśmy słowa w rządzie, dotrzymamy i w samorządzie – mówiła Beata Szydło.

Wicepremier wspomniała o wprowadzonej niedawno ustawie o Funduszu Dróg Samorządowych. – Nie może być tak, że z Włoszczowy nie można dojechać do Kielc, Warszawy, czy Krakowa – stwierdziła Szydło. Mówiła o programie rządowym Czyste Powietrze, Dostępność, dofinansowaniu budowy żłobków i przedszkoli. - Mamy na to wszystko pieniądze w budżecie – oznajmiła.

- Możemy się różnić, możemy mieć różne poglądy, ale potrzebny jest szacunek do drugiego człowieka. Polska jest jedna. Polska to my wszyscy. Polska to nasz wspólny dom, nie pozwólmy, żeby ktoś inny nam go meblował – zakończyła swoje wystąpienie Beata Szydło.

Widownia zgotowała jej owacje na stojąco. Zaśpiewano jej „100 lat” oraz „Życzymy, życzymy”. Po przemówieniu wicepremier poseł Krzysztof Lipiec przedstawił lokalnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach. Jedynym kandydatem, który zabrał głos, był Artur Konarski z Jadwigowa, kandydat do Sejmiku Województwa. Wręczył on bukiet kwiatów Beacie Szydło. „Damy radę!” – krzyczał tłum na zakończenie spotkania.

Była to druga w ostatnim czasie wizyta wicepremiera rządu polskiego we Włoszczowie. Cztery dni wcześniej, 4 października również we włoszczowskim Domu Kultury gościł Jarosław Gowin, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego, który przyjechał, żeby rekomendować lokalnych kandydatów na radnych ze swojego porozumienia.
Na spotkanie z Gowinem przybyło zaledwie około 30 osób. Wicepremier udzielił oficjalnego poparcia Piotrowi Bulskiemu, kandydatowi Prawa i Sprawiedliwości na burmistrza Włoszczowy.

(By zobaczyć więcej zdjęć, kliknij przycisk ZOBACZ GALERIĘ)