ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek w Kielcach
Sprawa jest pokłosiem budowy monumentu Witosa w Kielcach. W ostatnią sobotę, 14 października, obradował Sąd Konkursowy, który oceniał trzy nadesłane propozycje tego pomnika (przedstawiające popiersie Witosa, jego postać na cokole oraz plan zagospodarowania placu przy monumencie). Najbardziej spodobały mu się dwie, które nazwał roboczo „pierwszą” i „drugą”. Był to – jak podkreślił Józef Szczepańczyk, sekretarz Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Wincentego Witosa w Kielcach – remis ze wskazaniem na numer jeden, dlatego konieczne do ostatecznego wyboru okazało się poniedziałkowe (16 października) posiedzenie zarządu wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego. Na nim stwierdzono, że wygrywa „dwójka” – projekt kieleckiego rzeźbiarza Michała Pronobisa.
- Ale ponieważ obie propozycje na tyle są dobre i realistycznie ukazują Witosa, to stwierdziłem, że ta, która finalnie zostanie odrzucona, powinna trafić do Kazimierzy Wielkiej – przyznaje Jan Nowak, starosta kazimierski, który był jednym z członków Sądu Konkursowego.
Chodzi dokładnie o popiersie. To ono – dłuta Józefa Opali – ma stanąć w stolicy powiatu kazimierskiego, a nie cała postać. – Mamy ładny plac przed budynkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego przy ulicy Partyzantów i to on byłby odpowiednią lokalizacją. Zamysł ściągnięcia do nas popiersia Wincentego Witosa przedstawiłem we wtorek zarządowi powiatu, co zyskało poparcie – dodaje Jan Nowak.
Popiersie Witosa w Kazimierzy Wielkiej zostanie odsłonięte najwcześniej w 2019 roku. – Po pierwsze, nie chcemy w przyszłym roku skradać tej dużej uroczystości Kielcom [„ludowcy” chcą, by odsłonięcie pomnika nastąpiło tu 10 listopada 2018 roku – przyp. red.]. Po drugie, samo wykonanie odpowiednich rozmiarów popiersia będzie przecież kosztować. Na razie nie wiemy ile, ale na pewno nie będzie to mała kwota, którą trzeba zebrać. Dlatego uhonorowanie u nas Wincentego Witosa jest perspektywą kilkuletnią – podkreśla starosta. Dodajmy, że jak szacuje Paweł Gratka, skarbnik Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Wincentego Witosa w Kielcach, monument w stolicy województwa w skali 1:1 będzie kosztował od 180 do 200 tysięcy złotych. Trwa zresztą zbiórka tych pieniędzy.
- Na pewno trafi do nas popiersie, które realistycznie odzwierciedli oblicze bohatera całego ruchu ludowego – podsumowuje Jan Nowak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?