Z pewnością rozpoczęty w niedzielę sezon będzie trudniejszy niż poprzednie. - Cieszy mnie, że widzowie zajęli wszystkie dostępne w reżymie sanitarnym miejsca na widowni, widać, że są spragnieni teatru - mówi dyrektor.
- Ta mniejsza liczba widzów a także niepewność co z przedstawieniami dla szkół i przedszkoli sprawiają, że nasze wpływy w tym sezonie będą niższe. Mimo to działamy - dodaje.
W tym roku przy mniejszym budżecie teatr planuje cztery premiery.
Pierwsza w koprodukcji z teatrem poznańskim to przedstawienie o Einsteinie. Pierwsza odbędzie się premiera w Poznaniu, w spektaklu weźmie udział trójka kieleckich aktorów. Kielecka wersja, w całości obsadzona przez nasz zespół, będzie miała miejsce w połowie stycznia.
Kolejna premiera będzie adaptacją książki Leszka Kołakowskiego „Kto chciałby rozweselić pechowego nosorożca”. Książka napisana dla córki doczekała się wydania dopiero w 1989 roku. Piosenki do spektaklu napisze Jan Wołek a muzykę Jerzy Brelski. Spektakl wyreżyseruje sam dyrektor. - Chcę przypomnieć siebie kielczanom, przez wiele lat byłem związany z Kielcami, zwłaszcza teatrem Żeromskiego, gdzie reżyserowałem – wyjaśnia Jędrzejczak.
W marcu Kubuś pokaże musicalowe „Lato muminków” z piosenkami Tadeusza Woźniaka. - Wszystkie to hity, ale większość słuchaczy nie łączy ich z Muminkami.
Ostatnia premierą będzie propozycja dla starszych dzieci, nagrodzona na festiwalu w Wiedniu opowieść o holocauście pokazująca go z perspektywy ocalonego z getta chłopca, który ukrywa się na terenie opustoszałego zoo a ponieważ ma zdolność przenoszenia się w czasie trafia do współczesności.
Teatr planuje także utrzymać większość z dotychczasowych zajęć edukacyjno-teatralnych. Dyrektor chce także wzorem teatru imienia Żeromskiego na zakończenie sezonu zrobić przegląd spektakli i wybrać najpopularniejszych aktorów Kubusia. - Niedobrze, że często są anonimowi, chciałbym by byli rozpoznawalni, bo to doskonali aktorzy – mówi.
Ich poznawaniu mają też służyć nowe plakaty z twarzami odtwórców głównych ról.
Dyrektor przyznaje, że jest zakręconym ekologiem w związku z czym postanowił przyłączyć Kubusia do pszczelej akcji i zaopiekować się miejskim ulem. - Stanie on na dachu przy ulicy Sienkiewicza, jego umieszczenie połączone będzie z paradą spod pomnika pszczoły. Chciałbym także by na naszej stronie można było podglądać pszczoły w ulu. Słoik miodu z tego ula będzie prezentem dla widza biorącego udział w plebiscycie na najpopularniejszego aktora i aktorkę – zapowiada dyrektor.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?