Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie tablica w murze szpitala upamiętniająca doktora Jarosława Generowicza z Pińczowa

Michał IMOSA [email protected]
Doktor Jarosław Generowicz
Doktor Jarosław Generowicz
Pińczowianie upamiętnią postać legendarnego lekarza i dyrektora pińczowskiego szpitala, który kierując szpitalem kontrolowanym przez okupantów niemieckich, ratował ludzkie życie, narażając własne

W Pińczowie powstała grupa inicjatorów upamiętnienia postaci doktora Jarosława Generowicza (1897-1947) wmurowaniem tablicy pamiątkowej w mury Szpitala Powiatowego. Pomysłodawca jest profesor Mieczysław Adamczyk, rektor Wszechnicy Świętokrzyskiej w Kielcach, któremu doktor Generowicz w czasie wojny uratował życie.
Grupa inicjatywna, którą w znacznej mierze reprezentuje Towarzystwo Przyjaciół Ponidzia zyskała już zapewnienie poparcia ze strony szefów obu pińczowskich samorządów.

Doktor Jarosław Generowicz już za życia ludzką życzliwość zaskarbił sobie swoją postawą jako lekarz, patriota a przede wszystkim wielki Polak. Kierując szpitalem kontrolowanym przez okupantów niemieckich, ratował ludzkie życie, narażając własne. Jak w pigułce kumuluje się w jego wieloletniej praktyce tekst przysięgi Hipokratesa a opisy jego postaw wobec chorych, rannych czy umierających są dziś przywoływane, dokumentowane i gromadzone wysiłkiem pińczowian, pragnących oddać należną mu cześć.

"Ewenementem jedynym na skalę kraju było leczenie rannych partyzantów w sali ginekologicznej na pierwszym piętrze szpitala, tuż nad parterem wypełnionym wojskiem niemieckim, poruszającym się także po korytarzach wyższych kondygnacji. Pan dr Jarosław Generowicz był świetnym lekarzem, bardzo miłym i kulturalnym człowiekiem. Ciężko ranny w głowę, miałem niewładne obie nogi i prawą rękę. Po wykonanej po mistrzowsku operacji przez Pana doktora Generowicza na otwartym mózgu, natychmiast wróciła mi sprawność lewej nogi, a następnie z czasem sprawność w obu kończynach - wspomina Jerzy Kawiorski z Kielc, oficer 106 Dywizji Piechoty Armii Krajowej, Inspektoratu "Maria".

Opis operacji usuwania kilku pocisków z ciała ciężko rannego w akcji bojowej Juliana Dytkowskiego (obecnie patrona buskich harcerzy) może służyć za mrożący krew w żyłach scenariusz filmu a opisuje ten fakt historyk Leszek Marciniec - buski regionalista i dokumentalista. Takich i innych zdarzeń w okresie, kiedy doktor Generowicz ordynował w szpitalu świętego Juliana w Pińczowie jest mnóstwo. O wielu jego heroicznych dokonaniach zapewne się już nie dowiemy. Wiadomo, że w 1947 roku Rada Miejska podjęła uchwałę o zmianie nazwy ulicy Klasztornej na ulicę doktora Jarosława Generowicza, ale tej uchwały nie wdrożono w życie.

- Fundusze planujemy zebrać poprzez społeczne darowizny z dopiskiem "Tablica" na konto Towarzystwa Przyjaciół Ponidzia, Bank Spółdzielczy w Pińczowie 478509 0002 2001 0000 4738 0001. Zwracamy się z prośbą do wszystkich mieszkańców regionu o poparcie naszej inicjatywy (finansowe również!) napisanie i przekazanie nam swoich wspomnień związanych z osobą doktora Jarosława Generowicza które chcemy zebrać w całość i wydać drukiem - mówi Janina Kosiń w imieniu grupy inicjatywnej.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie