- Okazało się, że nie ma uprawnień do kierowania – wyjaśnia Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy buskiej policji.
Gdy policjanci go zapytali, do kogo należy samochód, zaczął kręcić. Ustalili, że jest własnością krewnego dziewczyny 18-latka, zaś młodzian wziął wóz bez jego zgody. Toteż właściciel niebawem przyjechał na miejsce.
18-latek co prawda był trzeźwy, ale pobrano mu krew do badań na obecność substancji psychoaktywnych. Policjanci znaleźli przy nim woreczek, a w nim trzy gramy suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana. Także podczas późniejszego przeszukania mieszkania chłopaka znaleziono susz, badania wykażą, co to za substancja.
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?