Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez windy żyją jak w więzieniu

Paulina Strojna
Pan Stanisław razem z żoną od ponad tygodnia nie wychodzą z domu, bo są schorowani i nie mogą schodzić po schodach. A winda nie działa.
Pan Stanisław razem z żoną od ponad tygodnia nie wychodzą z domu, bo są schorowani i nie mogą schodzić po schodach. A winda nie działa. Ł. Zarzycki
Przy ulicy Chrobrego w Kielcach, w dwóch blokach od 24 czerwca nie działają windy. Inwalidzi na wózkach w ogóle nie wychodzą z mieszkania.

Starsze osoby, rodzice z wózkami i dziećmi pod pachą, od ponad tygodnia muszą wdrapywać się po schodach dwóch wieżowców, w których windy są nieczynne. Inwalidzi na wózkach w ogóle nie wychodzą z mieszkania.

- Odwołałam wszystkie wizyty lekarskie. Jestem uwięziona w domu, ponieważ poruszam się na wózku inwalidzkim. Mieszkam na czwartym piętrze i zepsuta winda to dla mnie tragedia - mówi mieszkanka wieżowca przy ulicy Chrobrego 81 w Kielcach.

Podobne trudności ma 80-letni pan Stanisław, który mieszka na trzecim piętrze. Dosyć, że sam jest schorowany, to jeszcze opiekuje się żoną po wylewie. - Zawsze windą sprowadzałem żonę na powietrze. Odkąd dźwig nie działa, to siedzimy w domu. Mnie też jest ciężko wchodzić po schodach - mówi pan Stanisław. - Sytuacja jest beznadziejna. Mam nadzieję, że jak najszybciej to naprawią.
Ukradli tablice

"Echo Dnia" już pisało o tym, że 24 czerwca w wieżowcu przy ulicy Chrobrego 81 złodzieje w jednej z wind ukradli tablice sterownicze. To samo zrobili w sąsiednim wieżowcu na ulicy Chrobrego 86. Bez tych tablic windy nie działają. - Podejrzewam, że złodzieje ukradli te tablice, aby je sprzedać na złomie. Koszt jednej takiej nowej tablicy to około 15 tysięcy złotych - mówi Ewa Dulewicz, dyrektor naczelny Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Kielcach.

Mieszkańcy zastanawiają się, dlaczego naprawa tych dźwigów trwa tak długo? - Są to tablice starej generacji i nie tak łatwo jest je dostać. Ta firma, u której już je zamówiliśmy nie dysponuje nimi i sama musi je sprowadzać - mówi Ewa Dulewicz. - W poniedziałek w windach zostaną zamontowane te tablice i windy będą już czynne.

Co do poniedziałku?

W poniedziałek będzie dokładnie 14 dni, podczas których mieszkańcy wieżowców muszą sobie radzić bez windy. Tylko jak mają to robić osoby starsze, schorowane czy poruszające się na wózku? - Do tej pory mieszkańcy muszą sobie radzić i korzystać z windy w sąsiedniej klatce, jadąc na 10 piętro, gdzie stamtąd da się przejść do następnej klatki - dodaje dyrektor. - My od razu zareagowaliśmy i zamówiliśmy tablice. Z naszej strony nie ma żadnego zaniedbania. Niestety, niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie