Bezpieczniej na placach zabaw

Dziś wygląda zupełnie inaczej. Po naszych artykułach i kontrolach nadzoru budowlanego doczekał się bowiem gruntownego remontu.
(fot. Sz. Basiński)

Szczegółowej kontroli zostały poddane place zabaw na terenie powiatu staszowskiego. W poniedziałek pracownicy nadzoru budowlanego zakończą kilkutygodniową akcję badania stanu technicznego urządzeń służących do zabawy, z których korzystają dzieci.

O złym stanie placów zabaw pisaliśmy jeszcze przed rozpoczęciem wakacji. Po naszym artykule powiatowy inspektor nadzoru budowlanego rozpoczął szczegółową kontrolę wszystkich placów zabaw na terenie powiatu. Do wszystkich wójtów, burmistrzów i spółdzielni mieszkaniowych rozesłano pisma, aby wskazali miejsca, gdzie znajdują się takie place. Kontrole miały potrwać do piątku, jednak ze względu na dużo pracy, ostatnie miejsca zabaw będą sprawdzane jeszcze w poniedziałek.

Na pierwszy rzut poszedł Osiek. Inspektorzy zadecydowali, że ma zostać usunięta karuzela, ponieważ jej stan techniczny zagraża bezpieczeństwu dzieci.

- Trwa jeszcze sprawdzanie. Sytuacja nie wygląda najgorzej. Sprawdzaliśmy Golejów i place przy przedszkolach. Dyrektorzy przedszkoli okres wakacyjny poświęcają właśnie na remonty. Jeżeli stan nie był zadowalający, to wydawaliśmy polecenie wyłączenia z użytkowania i usunięciu lub naprawienia uszkodzony huśtawek, karuzel czy innych urządzeń. Najgorzej wypadła gmina Łubnice, jednak pani wójt i dyrektor szkoły zobowiązali się usunąć usterki w bardzo szybkim czasie. Kontrole odbywały się także z pracownikami "Sanepidu" - informuje Elżbieta Skrzypek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Staszowie.

Inspektorzy nadzoru budowlanego zapewniają, że dopilnują, aby niebezpieczne dla dzieci urządzenia zostały naprawione lub usunięte. Jeśli właściciele nie dostosują się do zaleceń mogą zostać ukarani mandatami w wysokości od 100 do 500 złotych.