Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpłatna komunikacja miejska w Sandomierzu? Władze miasta liczą koszty

Klaudia Tajs
Klaudia Tajs
Wideo
od 16 lat
Burmistrz Sandomierza Marcin Marzec rozważa wprowadzenie na terenie miasta bezpłatnej, miejskiej komunikacji. Za wprowadzeniem takiego rozwiązania zdaniem burmistrza przemawiają prowadzone na terenie miasta prace drogowe i pojawiające się korki. Nie bez znaczenia jest także ekologia i ochrona środowiska.

Bezpłatna komunikacja miejska w Sandomierzu?

Usługi komunikacyjne w Sandomierzu w zakresie miejskiej komunikacji przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej prowadzone są w zakresie przewozów na czterech liniach regularnych i jednej sezonowej w okresie wakacji szkolnych. Bilet jednorazowy kosztuje 2 złote 80 groszy. Ulgowy 1 złotych 40 groszy.

Do korzystania z miejskiej komunikacji i pozostawienia samochodów, które w dużej mierze przyczyniają się do coraz większych korków na głównych ulicach Sandomierza jak ulicy Mickiewicza czy Zawichojskiej zachęca burmistrz Sandomierza. - W wyniku poszerzania dróg, budowania kolejnych pasów poruszanie się miejską komunikacją może pomóc nam wszystkim – przekonuje Marcin Marzec.

Argumentem przemawiającym za pozostawieniem samochodów i korzystaniem z miejskiej komunikacji, miałyby być bezpłatne przejazdy.

- Dziś sprawa wygląda tak, że obowiązuje nas wieloletnia umowa z Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Sandomierzu – przypomina Marcin Marzec. - Z umowy tej wynika, że dwa i pół miliona złotych rocznie jesteśmy zobowiązani zapłacić spółce za transport publiczny. Co roku spółka ta przedstawia raport z roku poprzedniego, w którym pokazuje, czy ta kwota dwóch i pół miliona złotych wystarczyła na prowadzenie tej komunikacji, czy okazała się za mała - dodaje.

Zazwyczaj, jak mówi burmistrz Marzec , kwota ta okazywała się za mała i miasto musiało płacić rekompensatę na poziomie około 10 procent to jest kwoty 250 tysięcy złotych. - W ostatnim czasie w związku ze wzrostem cen paliw i minimalnych cen zatrudnienia okazało się, że te kwoty sięgają 800 tysięcy złotych – dodał burmistrz Marzec.

- Poleciłem przeliczenie tego wszystkiego i ile w takim wariancie pesymistycznym miasto musiałoby zapłacić za taką komunikację, skoro dziś płaci około 3 miliony 300 tysięcy złotych. Jeżeli ta różnica nie będzie zbyt wielka siądziemy do rozmów z radnymi i przedyskutujemy ten pomysł. Policzymy czy nas na to stać - dodał burmistrz Sandomierza.

Warto dodać, że w naszym województwie już ponad rok działa bezpłatna komunikacja miejska w Starachowicach. Cieszy się wielkim powodzeniem, a mieszkańcy są z tego rozwiązania bardzo zadowoleni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto