[galeria_glowna]
Ekipa i Andrzej Piaseczny przywitali się w śniegowej aurze.
(fot. Dawid Łukasik)
- Kochani! Nie wiemy, co powiedzieć! Dzięki Waszym głosom jesteśmy już w finale! To tylko dzięki Wam! Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy… Za tydzień my śpiewamy dla Was, ale wasze telefony komórkowe mogą odpocząć, bo dziś zapewniliście nam już finał! Jesteście wielcy. Bez Was nie ma nas! - takie słowa znalazły się niewiele po zakończeniu sobotniego odcinka "Bitwy na głosy" na oficjalnym profilu Andrzeja Piasecznego na Facebooku.
W sobotę emocje były naprawdę ogromne. Po niedzielnym odpoczynku świętokrzyska szesnastka razem ze swoim kapitanem Andrzejem Piasecznym udała się do Pińczowa. W poniedziałek spotkali się w Belwederze, czyli w Pińczowskim Samorządowym Centrum Kultury.
To miejsce jest szczególnie ważne dla jednej osoby z teamu Andrzeja Piasecznego, dla Magdy Paradziej.
- Tu zaczynałam swoją przygodę z muzyka, w studiu piosenki u pani Anetki Skuzy. Dzięki Domowi Kultury w Pińczowie mogłam uczestniczyć w różnego rodzaju festiwalach piosenki, konkursach muzycznych - wyjaśniła Magda.
- Jesteśmy bardzo, bardzo dumni z Madzi, bo tak naprawdę także dzięki niej możemy gościć w Pińczowie uczestników programu "Bitwa na głosy" i oczywiście Andrzeja Piasecznego - podkreśliła Monika Młyńczak, inspektor do spraw promocji i sportu w Urzędzie Miasta i Gminy Pińczów. - Wszyscy tutaj kibicujemy i trzymamy kciuki za całą grupę - dodała.
O tym, że tak jest, cała szesnastka przekonała się na własnej skórze. W Belwederze na wokalistów i ich trenera czekała spora grupa młodzieży w różnym wieku. - Przyjechaliśmy się spotkać z panem Piasecznym - wyjaśniła Anna Gołygowska, opiekun klasy II D z Gimnazjum numer 2 w Pińczowie. - Oglądamy, dopingujemy i wysyłamy SMS-y - dodali uczniowie.
Zapytani, jaka piosenka w wykonaniu świętokrzyskich reprezentantów spodobała im się najbardziej, usłyszeliśmy: - "Prawy do lewego" - zdradziła Aneta Zachariasz z klasy II D.
Z zespołem spotkał się także burmistrz Pińczowa, Włodzimierz Badurak.
W poniedziałek team dowiedział się, jakie utwory wykona w kolejnym odcinku, w sobotę 3 listopada. Tym razem świętokrzyski zespół wystąpi bez stresu, bowiem ma już zapewnione miejsce w finale.
Rodowita pińczowianka Magda Paradziej, wizytę w rodzinnym mieście wykorzystała, by podrzucić do domu walizkę z praniem. - Rzadko bywam w domu - śmieje się. Obecnie mieszka w Kielcach, gdzie studiuje i pracuje.
(fot. Dawid Łukasik)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?