Niedawno obserwowaliśmy, jak niepełnosprawny pan próbował wypłacić pieniądze, bezradnie krążąc między stanowiskami obsługi. A ona poradziła koleżance tak, że było słychać wszem i wobec:
- Obsłuż go, bo nie odejdzie... Z kolei, kiedy podeszła do niej klientka i zapytała, jak zrobić przelew, to wyjaśniła, ale kiedy ta upewniała się: - W takim razie przyjdę za chwilę zrobić wpłatę w walucie? - bankowa pani wzruszyła ramionami.
No bo niby co? Ma się wzruszać klientami?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?