Bombowe bikini

(fot. freya/bella rosa)

Pierwsze gorące dni i przygrzewające promienie słoneczne sprawiają, że potrzeba kupna nowego kostiumu plażowego i kąpielowego staje się - nomen omen - paląca! Jak jednak wybrać ten właściwy, który podkreśli atuty sylwetki i jeśli trzeba ukryje mankamenty? Podpowiadamy wraz z doświadczoną bra fitterką Anną Dudą z Salonu Bella Rosa.

Stroje kąpielowe mają wyjątkowo krótką historię w całej bieliźnianej dziedzinie. Od XIX wieku, kiedy to panie wychodziły na plażę i do wody w grubych sukniach, aż po 1935 rok, kiedy to Louis Reard zaprezentował dwuczęściowy kostium nazwany bikini od atolu Bikini historię kostiumu dzieli prawdziwa przepaść. Reard musiał zatrudnić striptizerkę z rewii, a wszystko przez... odkryty pępek - mówi Anna Duda, bra fitterka z Salonu Bella Rosa w Kielcach. - Przełomem dla bikini był film z Brigitte Bardot "I Bóg stworzył kobietę" gdzie piękna aktorka zaprezentowała się w stroju. Potem 1966 i Raquel Welch w "Milion lat przed naszą erą" czy Ursula Andress wyłaniająca się z wody w "Dr. No" filmie z serii Jamesa Bonda. Kino oswoiło skąpe stroje kąpielowe, podobnie jak karnawał w Brazylii. Dziś stroje kąpielowe mają wiele kształtów, kolorów. Wykorzystywane są również jako stroje wieczorowe - z dodatkami biżuteryjnymi i zmyślnie przewiązaną chustą w pasie świetnie sprawdzają się na wieczornym drinku przy basenie.

Moda i komfort

- W 2014 roku dominują odważne kolory, kwiatowe wzory kostiumów. Nowoczesne plażowe stroje zapewniają nam kobietom, coraz więcej komfortu. Zarówno dwuczęściowe i jed-noczęściowe stroje mają wbudowane biustonosze, dzięki którym idealne dopasowują się i poprawią sylwetki, biust - wyjaśnia bra fitterka. - W tym sezonie modne są różne kroje dołów: od krótkich majtek, mocniej lub mniej wyciętych szortów do coraz bardziej modnych, wysokich, zakrywających pępek majtek w stylu Rihanny. Odpinane ramiączka, zapinane na szyi czy tradycyjne - także będą naszym sprzymierzeńcem, bo dzięki temu mamy szansę uniknąć nieopalonych pasków na ramionach.

Kostium kąpielowy wybieramy i mierzymy tak, jak bieliznę. Cała pierś musi być wygodnie objęta miseczką. Warto też po założeniu góry stroju kąpielowego wyciągnąć w górę ręce, poruszać się i sprawdzić, czy biust został właściwie i komfortowo ujarzmiony. Prawda jest taka, że klasyczne bikini ze sznureczkami na biodrach mogą bez kompleksów nosić panie i dziewczyny o figurze zbliżonej do ideału. Większość z nas jednak chce ukrywać swe kompleksy, na szczęście nowoczesna moda ma i na to przepis.

Słuchaj ciała

- Do dyspozycji projektanci kostiumów dają nam całą gamę biustonoszy do zadań specjalnych. Jest na przykład model bandeau, skrojony konstrukcyjnie tak, by nawet bez ramiączek podtrzymywał obfity biust - mówi bra fitterka. - Pięknie wyeksponuje biust typ balkonnett czyli biustonosz miękki lub z profilowanymi miseczkami i doszytymi, nieodpinanymi ramiączkami. Optycznie powiększy biust biustonosz push-up. Kiedy chcemy na plaży odsłonić pod słońcem jak najwięcej najlepiej wybierać typ strapless czyli bez ramiączek. Natomiast kiedy mamy ochotę zasłonić nieco ciała, wystarczy wybrać tankini czyli majteczki z koszulką. Pełniejszym sylwetkom sprzyjają kostiumy z wyszczuplającymi, ciemniejszymi panelami po bokach - idealnie korygujące drobne niedoskonałości figury. Dodatkowo, specjalnie dobrane materiały wzmacniają newralgiczne miejsca jak na przykład okolice brzucha.

- Przy wyborze kostiumu kąpielowego warto słuchać swojego ciała, a nie patrzeć na modę. Kiedy wybór sprawia trudność, najlepiej zdać się na poradę profesjonalnej bra fitterki. Ona nie tylko doradzi, jaki typ stroju dobrać do sylwetki i rozmiaru biustu, ale też zwróci uwagę na tkaninę, z jakiej wykonany jest kostium - dodaje Anna Duda. - I co najważniejsze: będzie się starać, abyśmy wyglądały jak najlepiej na plaży i czuły się komfortowo.

(fot. woodstock/bella rosa)

(fot. bella rosa)