Boże Ciało w Sandomierzu. "Żyjmy Ewangelią"

Sandomierskie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej rozpoczęła msza w kościele pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Później rozpoczęła się procesja. Wierni przeszli główną ulicą miasta, zatrzymując się przy czterech ołtarzach, do kościoła seminaryjnego św. Michała Archanioła.

Uroczystościom przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz.

- Dzisiejsza procesja jest dowodem na obecność Chrystusa w Kościele. Ta obecność bywa podważana, najczęściej z powodu ludzkich słabości. Inni widzą w Kościele tylko wrogą korporację, ideologicznego i politycznego przeciwnika. Stąd w niektórych środowiskach złośliwości i lekceważenie w stosunku do katolików, którzy w sposób odważny, konsekwentny i zdeterminowany, tak jak my to dzisiaj zrobiliśmy podczas procesji, wyznają swoją wiarę. Nie ma znaczenia, czy to jest przedstawiciel władzy, ksiądz pracujący w parafii czy słuchacz Radia Maryja. Jeśli ktoś gorliwie wyznaje wiarę, może spodziewać się nieżyczliwości z różnych stron – mówił hierarcha.

Chrystus, podkreślił biskup, jest obecny w Kościele, kieruje nim i poprzez Kościół zbawia. Poza Kościołem nie ma zbawienia. Ordynariusz zaznaczył, że nie wystarczy jednak samo przyjmowanie komunii czy uczestniczenie w procesji.

- Przyjmując Chrystusa w Eucharystii, powinniśmy przyjąć jednocześnie Ewangelię, jego naukę. W przeciwnym wypadku nasze dzisiejsze uczestnictwo będzie tylko pustym gestem. Chrystus chce, byśmy kochali naszych bliźnich tak, jak on nas kocha – mówił biskup Nitkiewicz.

W procesji wzięli udział przedstawiciele wszystkich parafii, organizacji i stowarzyszeń katolickich oraz rodzice z dziećmi. Dziewczynki sypały kwiaty. Zgodnie z miejską tradycją, szły również formacje Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.
Uroczystości uświetnił Chór Katedralny. Zakończyło je uroczyste „Te Deum” i błogosławieństwo.

Po procesji odbyła się msza w kościele świętego Michała Archanioła.