Boże Narodzenie to dla ludzi związanych ze sportem wyjątkowy okres

Nie zabraknie piłkarskich tematów

Tomasz Tatar, asystent trenera A-klasowej Bucovii Bukowa oraz trener zespołów młodzieżowych i drużyny kobiet w tym klubie, święta spędzi w gronie rodzinnym.

- Przygotowania do świąt rozpoczynamy kilka dni wcześniej. Zawsze z żoną Justyną dwa dni wcześniej gotujemy barszcz czerwony. Jest on wyjątkowy. Robimy go sami z buraków i warzyw. Podajemy go później wraz z uszkami. Wcześniejszego przygotowania wymaga także postna kapusta. Na wigilijnym stole znajdą się tradycyjne polskie potrawy. Między innymi karp pieczony w piecu, który przygotowuje mój teść oraz kasza ze śliwkami robiona przez moją mamę. Momentem kulminacyjnym jest wieczór, gdy spotykamy się wspólnie przy choince i otwieramy prezenty - mówił Tomasz Tatar.

- Przy wspólnym stole na pewno nie zabraknie piłkarskich tematów, ponieważ moi synowie również są związani z piłką nożną. Przemek jest kierownikiem Bucovii, a Radek i Tymek grają w klubie z Bukowej. Po wspólnej wieczerzy na pewno razem udamy się na pasterkę - dodał Tatar.

Wigilia na służbie, święta z rodziną

Piłkarz czwartoligowego Hetmana Włoszczowa Paweł Cegieła, który jest policjantem, wigilijny wieczór spędzi w pracy. Święta poświęci swoim najbliższym.

- Z pewnością, gdy wrócę ze służby, rano będą na mnie czekały wigilijne dania. Bardzo lubię placki, więc nie mogę doczekać się makowca. Święta będą dla mnie wyjątkowe. Spędzę je z narzeczoną Marleną, za równo z moją rodziną, jak i jej. Po raz ostatni Boże Narodzenie spędzimy, jako narzeczeństwo, ponieważ w czerwcu weźmiemy ślub - mówił Paweł Cegieła.

Święta daleko od domu

Nie wszyscy mają okazję spędzenia świąt Bożego Narodzenia z najbliższymi. W takiej sytuacji jest między innymi piłkarz Hetmana Marcin Wroński, który przebywa na testach w Meksyku. O ile przejdzie on pozytywnie sprawdzian w tamtejszym drugoligowym klubie, to od razu zamierza on zostać w tym kraju.

Już nie po raz pierwszy Marcin Wroński próbuje swoich sił w klubie z Ameryki Północnej. Przed rokiem był na testach w Urugwaju, które ostatecznie zakończyły się fiaskiem i gracz włoszczowskiej drużyny wrócił do Polski, gdzie grał w Hetmanie.

Sport Echo Dnia