Sandomierski oddział PTTK nie będzie już zarządzał Bramą Opatowską i Podziemną Trasą Turystyczną - tak zdecydowały władze miasta. Towarzystwo opiekowało się tymi obiektami od kilkudziesięciu lat.
Umowa na dzierżawę Bramy Opatowskiej i Podziemnej Trasy Turystycznej, należących do miasta, wygasa z końcem grudnia. Burmistrz Jerzy Borowski poinformował, że jej nie przedłuży.
Te jedne z najważniejszych obiektów turystycznych miasta mają przejść od nowego roku pod pieczę Sandomierskiego Centrum Kultury. Pieniądze ze sprzedaży biletów wstępu mają być przeznaczane w dużej części na utrzymanie Muzeum Okręgowego, dla którego od stycznia samorząd miejski będzie organem prowadzącym.
- Brama, trasa, muzeum i Sandomierskie Centrum Kultury znajdą się w jednym ręku. Dzięki temu będzie można przygotować lepszą ofertę dla mieszkańców i turystów - tłumaczy burmistrz. - Chcemy przynajmniej przez rok mieć bezpośredni wgląd w funkcjonowanie obiektów zarządzanych dotychczas przez PTTK i zyskać w ten sposób wiedzę, jakie przynoszą dochody.
Burmistrz szacuje dochody na pół miliona złotych rocznie.
Marzena Martyńska, sekretarz oddziału PTTK w Sandomierzu nie chce komentować sprawy, Podkreśla, że burmistrz do tej pory nie poinformował towarzystwa o swoich planach.
- Podziemną Trasę Turystyczną prowadzimy od 35 lat, a Bramę Opatowską od 1929 roku. Robimy to wzorowo. Tymczasem teraz okazuje się, że nie jesteśmy partnerem dla miasta - mówi Marzena Martyńska.
PTTK, przypomina Marzena Martyńska, poniosło ogromne koszty związane z udostępnieniem podziemi turystom, przygotowało do zwiedzania również Bramę Opatowską. Odpowiadało przez lata nie tylko za bieżące utrzymanie, ale i remonty. Zaznaczyła, że stowarzyszenie prowadzi przejrzystą politykę finansową.
- Płacimy miastu ustalony czynsz. Umowa obliguje nas również do prowadzenia z zysków określonej działalności, choćby do wydawania materiałów promocyjnych - zaznacza Marzena Martyńska.
- To, że brama i trasa przynoszą dochody to nasza zasługa. Prowadzimy te obiekty profesjonalnie, dbając choćby o nowe atrakcje - dodaje przedstawicielka PTTK.
Decyzja burmistrza, jej zdaniem, wpłynie na zubożenie oferty stowarzyszenia.
PTTK, zgodnie ze statutem, prowadzi także działalność krajoznawczą dla dzieci i młodzieży oraz mieszkańców, organizuje wycieczki po ciekawych miejscach w regionie, rajdy, konkursy.
Burmistrz Borowski, odnosząc się do sytuacji PTTK, mówił, że ma ono źródło utrzymania - to oddany w tym roku obiekt hotelowy.
Przedstawiciele towarzystwa opowiadają, że na budowę zaciągnęli kredyt. Marzena Martyńska zaznacza, że jest to obiekt, który ma służyć miastu.
Przedstawiciele PTTK chcą się spotkać z burmistrzem w przyszłym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?