Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brutalnie przejechał busem po psie. Sąd wypuścił go z aresztu

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Mężczyzna, który w czerwcu przejechał busem psa, wyszedł z aresztu dzięki decyzji wrocławskiego Sądu Okręgowego. Musiał wpłacić 10 tysięcy złotych kaucji. Ma też dozór policji. Chodzi o 21-letniego Rafała B., który jadąc samochodem zabił psa, a film z tego zdarzenia wrzucił do sieci.

Do zdarzenia doszło 1 czerwca. Skandal wybuchł po tym, jak sprawca wrzucił film do sieci. Widać na nim jak kierowca busa kilka razy najeżdża leżącego na drodze psa. Robi to powoli, kilka raz wulgarnie komentując cierpienia zwierzęcia. Na końcu przejeżdżając autem po jego głowie.

Zawiadomiona została policja i organizacja Pogotowie dla Zwierząt. Szybko ustalono, że podejrzanym jest młody mężczyzna z wioski koło Sycowa. Został zatrzymany i usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Sąd – na wniosek prokuratury - aresztował go na trzy miesiące.

TU WIĘCEJ o tej sprawie

Pod koniec sierpnia areszt został przedłużony na kolejne trzy miesiące. Ale tą decyzję kilkanaście dni temu zmienił wrocławski Sąd Okręgowy. Orzekł, że Rafał B. wyjdzie z aresztu jeśli wpłaci 10 tysięcy złotych kaucji. Zastosowano wobec niego również dozór policji.

Sąd uznał, że nie trzeba dłużej trzymać mężczyzny w areszcie. Areszt – o czym warto pamiętać – nie jest karą. Stosuje się go tylko wtedy kiedy jest obawa, że podejrzany na wolności będzie utrudniał śledztwo. W tej sprawie sąd ocenił, że nie ma powodu do takich obaw. Po pierwsze podstawowym dowodem oskarżenia jest drastyczny film, na którym widać co się stało i kto jest sprawcą. Poza tym Rafał B. przyznał się do postawionego mu zarzutu.

Tymczasem oleśnicka Prokuratura Rejonowa sprawdza informacje, z których miałoby wynikać, że rozjechany i sfilmowany pies to nie jedyne tego typu zdarzenie. Rafał B. miałby mieć na sumieniu inne podobne zachowania. Powołano biegłych informatyków, którzy mają przejrzeć komputer i telefon oskarżonego. W poszukiwaniu nagrań, które miałyby być dowodami, że rzeczywiście tak było. Ile potrwa badanie nie wiadomo. Wszystko zależy jak szybko informatykom uda się przełamać zabezpieczenia. Rafał B. nie ujawnił śledczym haseł niezbędnych do tego, żeby dostać się do pamięci jego urządzeń.

ZOBACZ TEŻ:

Dwa wypadki na autostradzie. Potężne korki do Wrocławia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Brutalnie przejechał busem po psie. Sąd wypuścił go z aresztu - Gazeta Wrocławska

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie