Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bulwersujące zdarzenie w Pińczowie. 10-latek był duszony w szkole? Sprawę bada policja

Michał Nosal
Michał Nosal
Fot. pixabay.com
Dramatyczne zgłoszenie dostali w ostatni piątek pińczowscy policjanci. Ojciec 10-latka zaalarmował, że jego syn był w szkole duszony przez innego ucznia. Trwa wyjaśnianie sprawy.

Rodzice 10-letniego ucznia Szkoły Podstawowej numer 2 w Pińczowie, opisali swą sytuację w długim liście do redakcji.

- Syn ma indywidualną ścieżkę nauczania, powinien być objęty szczególną opieką nauczycieli, a jest na odwrót. Kiedyś był pogodny, otwarty na kontakty rówieśnicze. W szkole zaczęło się to zmieniać. Często skarży się, że dwaj uczniowie z tej samej klasy dokuczają mu, wyśmiewają go w obecności innych, biją. Zaczął dusić w sobie emocje. O wielu rzeczach przestał nam opowiadać. O tym, co stało się w piątek, dowiedzieliśmy się przypadkiem od jego kolegi. Dopiero wtedy zadzwoniliśmy do wychowawczyni – opisali rodzice.

Jak opowiadali, w piątek 24 września doszło do incydentu, który przelał czarę goryczy.

- Z tego co się dowiedzieliśmy, jeden z oprawców siedział na moim synu i go dusił. Gdyby nie pani pedagog, która go odciągnęła, mogłoby dojść do tragedii – informowali i dodawali: - Nauczyciele wprawdzie interweniują, kiedy dzieje się coś złego, ale potem nie wyciągają konsekwencji. Nie chcemy dla nikogo kłopotów, chodzi nam jednak o to, by nasze dziecko mogło bez strachu chodzić do szkoły.

Wieczorem tego samego dnia rodzice 10-latka zawiadomili o sprawie policjantów. Aspirant sztabowy Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie mówił: - Ojciec chłopca dowiedział się, że inny uczeń tej samej klasy miał stosować wobec jego dziecka przemoc. Twierdzi, że ta sytuacja trwa od dłuższego czasu. Będziemy badać, czy dochodziło do przemocy. Gdyby ustalenia potwierdziły, że 10-latka spotkało coś złego, sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 im. Jana Pawła II w Pińczowie Mirosław Madej w poniedziałkowy ranek informował: - Jesteśmy w trakcie czynności w tej sprawie. Poprosiliśmy wskazywanego ucznia, wezwaliśmy jego matkę. Będziemy rozpoznawać problem. Mogę obiecać, że jeśli stało się coś niezgodnego z przepisami, to uczeń zostanie ukarany. Zapewniam, że podejmiemy wszystkie czynności, jakie może podjąć szkoła.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pinczow.naszemiasto.pl Nasze Miasto