Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bundesliga. Porażki rywali PGE Vive Kielce, dobry mecz Chrapkowskiego

PK
Dawid Łukasik
Nie mają dobrych dni w niemieckiej Bundeslidze rywale piłkarzy ręcznych PGE Vive Kielce w Lidze Mistrzów – THW Kiel i SG Flensburg-Handewitt.

W czwartkowej kolejce THW Kiel niespodziewanie uległ u siebie TSV Hannover-Burgdorf.

THW Kiel - TSV Hannover Burgdorf 29:31 (14:16)

THW: Landin (9 obron) Wolff (3 obrony) - Firnhaber, Toft Hansen, Weinhold 6, Dissinger, Wiencek 2, Ekberg 7 (3), Zeitz 2, Frend Öfors 2, Dahmke 2, Zarabec 1, Vujin, Bilyk 3, Nilsson 4.

Hannover-Burgdorf: Semisch, (15obron) – Johannsen, Mortensen 8 (5) Patrail, 1, Pevnov 3, Häfner 11, Atman, Bohm 1, Karason, Olsen 5, Brozović 1, Kalafut, Christophersen, Kastening, Buchner.

Zespół z Hanoweru pierwszy raz w historii pokonał „Zebry” i to na ich terenie. Gracze gospodarzy przez cały mecz nie potrafili znaleźć recepty na reprezentanta Niemiec, Kaia Häfnera (11 bramek) i bramkarza gości, Malte Semischa (15 obron). - Mieliśmy problemy w obronie, więc było pomocy dla naszych bramkarzy. Hanower gra bardzo inteligentnie taktycznie. Przepraszam za postawę mojego zespołu, który był wyraźnie zagubiony – skomentował mecz trener THW, Alfred Gislason.

W tej kolejce pierwszy punkt w rozgrywkach zdobył TV 05/07 Huettenberg, remisując na wyjeździe 23:23 (14:16) z HSG Wetzlar. W zespole gości gra wypożyczony z PGE Vive, 20-letni lewy rozgrywający Szymon Sićko, ale nie zapisał się niczym w meczowym protokole.

Drugiej porażki w rozgrywkach doznało SC Magdeburg byłych zawodników klubu z Kielc, Piotr Chrapkowskiego i Żeljko Musy.

SC Magdeburg – Fuechse Berlin 26:30 (13:13)
Musa zdobył w tym meczu 3 bramki, oddając 4 rzuty, zanotował też blok i karę dwuminutową, a Chrapkowski nie oddał rzutu i miał również blok oraz karę.

W weekendowej kolejce porażek doznały zespoły z Kilonii i Flensburga.

MT Melsungen – THW Kiel 29:25 (15:10)
MT Melsungen: Simić (14 obron) - Marić 2, Kühn 6, Lemke 2, Golla 2, Reichmann 2, Mikkelsen 6, Boomhouwer, Schneider, Allendorf 7 (3), Jaanimaa 1, Haenen, Langhans.

THW Kiel: Landin (1 obrona), Wolff (4 obrony) - Firnhaber, Toft Hansen 1, Weinhold 3, Dissinger, Wiencek 3, Ekberg 7 (4), Zeitz, Frend Öfors, Dahmke 2, Zarabec 2, Vujin 1, Bilyk 1, Nilsson 5.

Drużyna Tobiasa Reichmanna, do niedawna prawoskrzydłowego PGE Vive, dość pewnie pokonała THW. Reichmann, który w latach 2009-2012 był zawodnikiem klubu z Kilonii, dwukrotnie wygrywając z nim Ligę Mistrzów, rzucił swojej byłej drużynie 2 bramki, oddając 5 rzutów, zanotował również przechwyt i dwuminutówkę.

Gospodarze objęli prowadzenie po kwadransie gry i nie oddali go już do końca. Na początku drugiej połowy goście zrobili serię błędów technicznych, zapraszając Melsungen do kontrataków i w 38 minucie było już 20:13. Potem kilończycy wzięli się do odrabiania strat i kilka razy zmniejszali straty do trzech bramek, ale na drodze stanął im bramkarz Melsungen, Nebojsa Simić, który bronił świetnie (14 obron), w przeciwieństwie do bramkarzy THW, którzy w sumie zaliczyli tylko 5 odbitych piłek. A przecież Niclas Landin i Andreas Wolff są zaliczani do ścisłej, światowej czołówki bramkarzy…

Porażkę w niedzielnym meczu zanotował również inny rywal PGE Vive w Lidze Mistrzów, SG Flensburg-Handewitt.

SC DHfK Lipsk – SG Flensburg-Handewitt 25:22 (13:10)
SC DHfK: Putera (15 obron), Vortmann (1 obrona) – Semper 4, Rojewski, Jurdzs, Janke 1, Pieczkowski 2, Roscheck, Strosack, Meschke, Milosević 1, Weber 6 (1), Rivesjö, Kunkel 7 (1), Krzikalla 4.

Flensburg-Handewitt: Andersson (11 obron) – Karlsson, Glandorf 6, Mogensen 2, Svan 1, Wanne 3, Jeppsson 2, Steinhauser 1, Heinl, Toft Hansen 2, Lauge 5 (2), Mahé, Rød.

Gospodarze prowadzili przez cały mecz, choć Flensburg, w barwach którego mecz numer 500 rozgrywał Tomas Mogensen (po tym sezonie opuszcza drużynę) kilka razy doprowadzał do „stykowego” rezultatu – ostatni raz w 57 minucie, 23:22.

W niedzielę wygrało SC Magdeburg, pokonując u siebie TVB 1898 Stuttgart 34:26 (14:13). Dobry mecz rozegrał Chrapkowski, zdobywając 3 bramki (na 3 rzuty), notując asystę, przechwyt i blok; Musa miał skuteczność 2/2 i zaliczył jeden blok.

Kolejny mecz przegrało TuS-N Luebbecke byłego obrotowego kieleckiego klubu, Piotra Grabarczyka. TuS-N uległo u siebie TSV Hannover-Burgdorf 21:25 (10:13), a „Grabar” zapisał się tylko dwuminutową karą.

Liderem Bundesligi jest Hannover-Burgdorf, który jako jedyny ma komplet czterech zwycięstw, drugie jest Melsungen (6 pkt), czwarty Magdeburg (6), ósmy Flensburg (4), dziewiąty Kiel (4), 17. Huetteberg (1), a na ostatnim, 18. miejscu jest Luebbecke (0).

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie