Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Sandomierza o przeniesieniu Szkoły Podstawowej numer 2. Przeprowadzka jest planowana mimo protestów

Klaudia Tajs
O potrzebie wyprowadzenia "dwójki" z liczącego prawie 100 lat budynku mówił także  Piotr Wójtowicz naczelnik wydziału inwestycji, promocji i rozwoju Urzędu Miasta Sandomierza.  Z prawej burmistrz Marcin Marzec.
O potrzebie wyprowadzenia "dwójki" z liczącego prawie 100 lat budynku mówił także Piotr Wójtowicz naczelnik wydziału inwestycji, promocji i rozwoju Urzędu Miasta Sandomierza. Z prawej burmistrz Marcin Marzec. Klaudia Tajs
- Wpłynął do mnie wniosek od radnych z komisji nauki i oświaty z propozyzją zmiany siedziby Szkoły Podstawowej numer 2 z Mickiewicza 9 na Mickiewicza 39, i taki wniosek poddam pod głosowanie całej Rady Miasta w trybie sesji nadzwyczajnej - zapowiedział Marcin Marzec burmistrz Sandomierza. Burmistrz przyznał, iż osobiście uważa, że jest to dobra zmiana.

Burmistrz Marcin Marzec podczas czwartkowej konferencji zapewnił, że chce, aby to Rada Miasta w całości wypowiedziała się na temat przeniesienia szkoły. - Osobiście uważam, że jest to dobra zmiana, jest to polepszenie warunków do edukacji dla naszych dzieci z całego miasta - zapewnił. - Intencją moją i tak jak zrozumiałem radnych z komisji, jest to, aby warunki edukacji poprawić. Powstałe oszczędności z tego tytułu chcę jak najbardziej przekazać na kształcenie wszystkich dzieci w naszym mieście, na dodatkowe lekcje języka angielskiego, może na naukę pływania, to zależy od projektu, który możemy wspólnie napisać z klubem pływackim FOKA.

Mówiąc o potrzebie zmiany siedziby dla Szkoły Podstawowej numer 2 burmistrz wskazał też inny argument. To niż demograficzny, który dla Sandomierza ma bardzo niepokojące wskaźniki. - W ciągu najbliższych dwóch lat z 1555 uczniów ich liczba spadnie do 1399 - podliczył burmistrz. - Dlatego warto rozmawiać o tym co nas czeka w przyszłości w naszym mieście, także w aspekcie oświaty. Ja nie boję się trudnych rozmów i decyzji, chociaż ta decyzja będzie należała do Rady Miasta. Jestem po to burmistrzem, aby takie trudne tematy podejmować i wybiegać w przyszłość. Radni zaproponowali uchwałę intencyjną o zamiarze przeniesienia szkoły. Nie zapadły żadne decyzje, jest to wstęp do rozmowy.

O potrzebie wyprowadzenia "dwójki" z liczącego prawie 100 lat budynku mówił także Piotr Wójtowicz, naczelnik wydziału inwestycji, promocji i rozwoju Urzędu Miasta Sandomierza. Naczelnik wykazał wydatki remontowe w budynkach, w których działają szkoły prowadzone przez gminę Sandomierz. - Z tych wydatków wynika, że w latach 2017 - 2021 gmina przekazała na potrzeby remontowe Szkoły Podstawowej numer 1 blisko 400 tysięcy złotych, Szkoły Podstawowej numer 2 niewiele ponad 400 tysięcy złotych, w Szkole Podstawowej numer 3 jest to kwota 330 tysięcy złotych, natomiast w Szkole Podstawowej numer 4 na dwa budynki to 500 tysięcy złotych - wykazał naczelnik.

Piotr Wójtowicz dodał także, że decyzja sanepidu z listopada 2020 roku nakazuje gminie Sandomierz przeprowadzić w budynku Szkoły Podstawowej numer 2 dwa zadania. - Do 31 sierpnia 2023 roku zostaliśmy zobowiązani do doprowadzenia należytego stanu technicznego pomieszczeń higieniczno - sanitarnych na parterze i pierwszym piętrze, na drugim piętrze łazienek nie ma - przypomniał naczelnik. - Natomiast do 31 sierpnia 2022 na pierwszym piętrze trzeba wyremontować korytarz. Z wyceny na te roboty wynika, że koszt tych prac to 250 tysięcy złotych, ale nie są to jedyne roboty do wykonania w tym budynku. Jest to blisko 100-letni budynek, dlatego koszt innych prac, które należy wykonać to 1 milion 900 tysięcy złotych.

Po przeniesieniu Szkoły Podstawowej numer 2 do do jednego z budynków Szkoły Podstawowej numer 4 miasto osiągnie oszczędności z tytułu opłat za utrzymanie budynku. To koszty ogrzewania, energii, remontów bieżących i przyszłych, oraz ubezpieczenia. O jaką kwotę dokładnie chodzi? Dokładnej kwoty burmistrz nie podał.

Burmistrz Marcin Marzec przyznał także, że budynkiem, w którym obecnie działa Szkoła Podstawowa numer 2, zainteresowane są władze Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, które widzą tam siedzibę dla sandomierskiej filii uczelni. - Władze uczelni chcą mocno inwestować w akademickość w Sandomierzu - dodał burmistrz. - Otwierają nowe kierunki, potrzebują nowej lokalizacji i przestrzeni, więc nie wyobrażam sobie, aby budynek po przeniesieniu stał pusty. Musi być najemca, użytkownik, ktoś, kto będzie inwestował. Nie burmistrz będzie inwestował w budynek, ale ktoś inny.

Burmistrz zapewnił także, że Szkoła Podstawowa numer 2 wraz z przeprowadzką zachowa swoją odrębność - sztandar, kadrę pedagogiczną, a po dwóch latach, będzie już samodzielnie zajmować budynek Szkoły Podstawowej numer 4 przy ulicy Mickiewicza, gdyż społeczność "czwórki" w całości pomieści się w budynku przy ulicy Cieśli.

Przeciwni przenosinom są rodzice dzieci z "dójki" ostro protestując. Szeroko o tym informowaliśmy. W czwartek 4 lutego protest rodziców uczniów sandomierskiej "dwójki" w obronie szkoły! Miasto chce oddać budynek na filię Uniwersytetu

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto