Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burzliwe spotkanie w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacji w Ostrowcu. Będzie kontrola zarządzania firmą [WIDEO]

Anna ŚLEDZIŃSKA [email protected]
Prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego Jarosław Wilczyński spotkał się w sobotę z pracownikami Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Od wtorku w spółce ma być przeprowadzona kontrola.

Spotkanie z załogą to pokłosie niedawnych wydarzeń, przede wszystkim referendum, w którym opowiedziała się ona za odwołaniem prezes Magdaleny Kołeczek.

Dyskusja za zamkniętymi drzwiami trwała prawie dwie godziny. Jej efektem będzie na razie kontrola, która rozpocznie się we wtorek.

- Musimy sprawdzić informacje, które tutaj otrzymałem, a których na razie nie chcę upubliczniać - mówi prezydent Jarosław Wilczyński. - Magdalena Kołeczek na razie zostaje prezesem, ale jeśli rewelacje, które dzisiaj usłyszałem się potwierdzą to może być różnie. Do tej pory docierały do mnie tylko ogólne informacje. Jeśli zarzuty są prawdziwe, to też bym nie chciał tu pracować.

W ciągu miesiąca ma zostać zwołana sesja Rady Miasta, poświęcona wyłącznie transportowi publicznemu w Ostrowcu.
- Moim celem jest podjęcie radykalnych działań, które temat rozwiążą raz na zawsze. Moim marzeniem jest to, by transport publiczny w Ostrowcu był dla mieszkańców darmowy i na wysokim poziomie, obsługiwany przez zadowolonych kierowców - dodaje Jarosław Wilczyński. - Będziemy nad tym pracować.

Prezydent zapowiada, że likwidacja spółki - a to określenie pojawia się w rozmowach od kilku dni - będzie prawdopodobnie oznaczać jej restrukturyzację i przekształcenie, być może w zakład budżetowy. Na podjęcie ostatecznych decyzji daje sobie miesiąc.

Spotkanie, chwilami burzliwe, przed czasem opuściło kilku pracowników, niezadowolonych z tego, co usłyszeli. Zarzucają, że prezydent, w zależności od tego z kim rozmawia, przedstawia inną wizję dla firmy, a do tego broni Magdaleny Kołeczek.

- Dobrze, że przy okazji sprawy referendum zaczęliśmy rozmawiać o problemie komunikacji - komentuje Tadeusz Relikowski, przewodniczący "Solidarności" w przedsiębiorstwie. - Razem zrobimy plan, jak to ma funkcjonować. Dla nas ważne jest, że dzisiaj na zebraniu była większość pracowników, którzy mieli szansę wyrzucić z siebie to, co sądzą o zachowaniu pani prezes względem pracowników. To jest ważne, bo nawet jeśli uzdrowimy firmę pod względem finansowym, to przy takim zarządzaniu niewiele uda się zrobić.

Magdalena Kołeczek, a także członkowie rady nadzorczej nie uczestniczyli w zebraniu, bowiem nie życzyła sobie tego załoga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie