Na dwa tysiące złotych szacował swoje straty właściciel okradzionej leśnej działki w gminie Gnojno w powiecie buskim. Z należącego do niego terenu ktoś wyciął i wywiózł 28 drzew: brzóz, dębów i grabów. Policjanci w środę dostali zgłoszenie o kradzieży, a już w piątkowy poranek informowali, że mają podejrzewanego. - Zatrzymany to 52-letni mieszkaniec gminy Szydłów. W jego zabudowaniach znaleźliśmy drewno pochodzące z kradzieży. Mężczyźnie może teraz grozić do pięciu lat więzienia - opowiadał aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.