Oficjalna nazwa projektu brzmi: "Budowa Kompleksu Urządzeń Uzdrowiskowych z Zieleni Parkowej (tężnia, pijalnia uzdrowiskowa, oranżeria, fontanna) w Busku-Zdroju". Obiekt ma stanąć w nowym parku zdrojowym, w bezpośredniej bliskości kościoła parafialnego świętego Brata Alberta.
Koszty zadania określano pierwotnie na 15 milionów złotych. Szybko jednak okazało się, że to wartość mocno niedoszacowana i nawet po podniesieniu budżetu inwestycji do 24,5 miliona złotych nie udało się znaleźć wykonawcy. Pierwsze dwa przetargi, ogłoszone przez gminę Busko-Zdrój, zakończyły się fiaskiem. Zostały unieważnione, ze względu na zbyt wysokie oferty (przy drugim zamówieniu publicznym były wyższe o kilka milionów).
Przy panującej od dłuższego czasu drożyźnie na rynku usług budowlanych tylko niepoprawni optymiści mogli się łudzić, że "budowlańcy" nagle zejdą z ceny. Wyjście z patowej sytuacji było jedno: inwestor ograniczy zakres rzeczowy projektu. I tak się stało.
Wbrew pozorom, to nie wielka tężnia solankowa jest najdroższym segmentem buskiego kompleksu uzdrowiskowego. Najwięcej kosztów pochłania główny pawilon - dom zdrojowy. I właśnie tu gmina zdecydowała się na cięcia.
Ograniczona została wielkość sali głównej. Zrezygnowano też z restauracji. Pozwoliło to na tyle zmniejszyć planowane koszty inwestycji, by zmieścić się teraz w budżecie 25 milionów złotych.
Swoje oferty na budowę "odchudzonego" kompleksu uzdrowiskowego złożyły w trzecim przetargu cztery firmy. Po wielokrotnym przesuwaniu terminu, otwarcie ofert nastąpiło w tym tygodniu.
Najwyższą kwotę przedstawiła firma Kartel z Jędrzejowa - blisko 34 miliony złotych. Spółka ZUE z Krakowa - prawie 32 miliony, konsorcjum firm z Sosnowca i Tarnowa - niespełna 30 milionów złotych w ofercie.
Znalazł się na szczęście ktoś, kto nie przekroczył "bariery dźwięku" - firma Perfect z podkieleckiej Bilczy zaoferowała swoje usługi za mniej niż 25 milionów: jej oferta opiewa na 24 miliony 346 tysięcy 620 złotych. Czy to oznacza, że wybuduje buski kompleks uzdrowiskowy?
Zgodnie z procedurą, kolejny etap stanowi weryfikacja złożonych w przetargu dokumentów, pod kątem spełnienia wymagań. Proces taki trwa zazwyczaj około dwóch tygodni. Potem oficjalne ogłoszenie wyników przetargu, wreszcie - oby tak się stało - podpisanie umowy z wybranym wykonawcą.
Czas nagli, bo choć gminie Busko-Zdrój udało się uzyskać zgodę na przesunięcie terminu zakończenia inwestycji - do listopada 2020 roku, to zakres robót budowlanych jest bardzo szeroki. Przy pomyślnych wiatrach, nowa buska tężnia może być przekazana do użytku wiosną 2021 roku.
"Cichy faworyt" w rywalizacji o wykonawstwo tej inwestycji - firma Perfect z Bilczy ma w Busku dobre notowania. Właśnie ona wzniosła nowy gmach "Budowlanki", a obiekt ten, mimo napiętych terminów, został przekazany do użytku 3 września 2018 roku.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Poczta Polska jeszcze uruchomi swoje paczkomaty?
Źródło: Agencja Informacyjna Polska Press
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?