Buski Maxfarbex powalczy o pierwszą ligę futsalu

Pojedynek z „akademikami” zaczął się nie najlepiej, gdyż to goście zdobyli prowadzenie. Maxfarbex nie miał jednak zamiaru oddawać pola rywalom i odpowiedział trzema bramkami. Na listę strzelców wpisali się Marcin Taler (dwukrotnie) oraz Adam Imiela.

Po przerwie nasi kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie. Grali ofensywnie, stwarzając sobie sytuacje bramkowe, choć kilka razy zabrakło precyzji i piłka odbijała się do słupka. Gole Adama Imieli oraz Grzegorza Bizonia zapewniły jednak buskiej drużynie zwycięstwo 5:3. Bardzo cenne, gdyż zdobyte w sobotni wieczór punkty pozwalają realnie myśleć o walce o pierwszą ligę.

Maxfarbex gra pierwszy sezon w Małopolsko-Świętokrzyskiej Drugiej Lidze Futsalu. Po pierwszej, jesiennej odsłonie wycofała się drużyna Świat Przyjaciół Szarów, a na parkiecie rywalizują trzy zespoły - z Buska, Bochni i Krakowa. Jak zostało ustalone, rozgrywają „podwójne” mecze każdy z każdym - u siebie i na wyjeździe. Kto zajmie pierwsze miejsce, będzie mógł walczyć w barażu o pierwszą ligę.

W niedzielę, buski Maxfarbex podejmuje BSF ABJ Bochnia. Mecz rozpocznie się o godzinie 14, w hali przy ulicy Kusocińskiego i ma kluczowe znaczenie w końcowej klasyfikacji. Zwycięstwo w tym spotkaniu może być na wagę złota!

Warto przypomnieć, że BSF ABJ Bochnia jest jedyną drużyną, z którą nasi przegrali - 13 stycznia, na wyjeździe 2:3. Pałają więc żądzą rewanżu, a to podnosi poziom adrenaliny.
Maxfarbex się zbroi. Tegoroczne transfery to dowód, że marzenia o pierwszej lidze stają się coraz bardziej realne. Buską ekipę zasilili markowi gracze z Małopolski: Grzegorz Bizoń, Daniel Suchan. O sile zespołu stanowią także nasi - Marcin Taler, Michał Krzemiński, Rafał Charyga, Adam Imiela, Łukasz Mika. Jeśli podopieczni trenera Wiesława Francuza wygrają z Bochnią, bramy do pierwszej ligi otworzą się szeroko.