Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buty Roberta Lewandowskiego na aukcję dla Julka przywiezione z… Sejmu. Dwaj przedsiębiorcy kupili po jednym

Luiza BURAS-SOKÓŁ
Dzięki udanej zbiórce pieniędzy mały Julek będzie mógł przejść operację oczu w Londynie. Przypomnijmy, że rodzinę dotknęło podwójne nieszczęście – choroba dziecka i tragiczna śmierć jego taty w wypadku samochodowym.
Dzięki udanej zbiórce pieniędzy mały Julek będzie mógł przejść operację oczu w Londynie. Przypomnijmy, że rodzinę dotknęło podwójne nieszczęście – choroba dziecka i tragiczna śmierć jego taty w wypadku samochodowym. Dawid Łukasik
Poseł Platformy Obywatelskiej Lucjan Pietrzczyk opowiedział w Sejmie o niezwykłym festynie na rzecz chorego Julka.

Podczas zabawy mającej wspomóc leczenie dwuletniego Juliana Piórczyka cierpiącego na nowotwór oczu udało się zebrać okrągłe 50 tysięcy złotych. Lucjan Pietrzczyk, który pośrednio przyczynił się do tego pięknego wyniku opowiedział w sejmie o wspaniałej inicjatywie daleszyckich władz.

O pomoc do posła zwróciła się organizatorka festynu charytatywnego, wiceprzewodnicząca Rady Miasta i Gminy Anna Oszczepalska. - Pana Lucjana znam jeszcze z dawnych lat, gdy byłam metodykiem i pomagałam młodym nauczycielom rozpocząć pracę. On był wychowawcą pierwszej klasy, jednym z nielicznych mężczyzn na takim stanowisku - wspomina pani Anna.

Sam poseł także miło zapamiętał tamtą współpracę. Z kolei z burmistrzem Daleszyc Wojciechem Furmankiem kończyli jedną szkołę. - Wiem, że są to ludzie, którzy chcą pomagać innym, więc sam włączyłem się w tę akcję. Za mną w ławie sejmowej siedzi Cezary Kucharski, były piłkarz i menadżer Roberta Lewandowskiego. Opowiedziałem mu o chorym Julku, pojechał do biura i przywiózł buty, w których Lewandowski grał, kiedy jego drużyna Borussia Dortmund zdobyła mistrzostwo Niemiec. Cały dzień chodziłem z nimi jak z największym skarbem, a potem zawiozłem je pani Ani - opowiada Lucjan Pietrzczyk.

Ostatecznie buty zawzięcie licytowało dwóch przedsiębiorców, którzy na koniec…podzielili się parą - każdy wziął po jednym bucie.

- Festyn tak świetnie się udał, że chciałem opowiedzieć o nim w Sejmie. Wygłosiłem oświadczenie, w którym podziękowałem Czarkowi Kucharskiemu za pomoc i ludziom, którzy pracowali nad organizacją przedsięwzięcia. Chciałem, żeby właśnie z tego miejsca usłyszeli słowo "dziękuję" - podkreśla poseł.

Na stronie internetowej Sejmu zamieszczone jest w całości oświadczenie świętokrzyskiego parlamentarzysty. Mówił on między innymi: "Mieszkańcy jakże bliskiej mi gminy i miasta Daleszyce wyczarowali dla Julka to, co powinno być zawsze najważniejsze - niezwykłe pokłady dobra, a wszystkiemu przewodziła pani Ania Oszczepalska. Poinformuję Wysoką Izbę, że wszyscy fantastyczni uczestnicy festynu zebrali w jego trakcie 50 tysięcy złotych, które mamie Julka pani Judycie Piórczyk przekazał już burmistrz Daleszyc pan Wojciech Furmanek. I z tego miejsca chciałbym powiedzieć pani Judycie: pani Judyto, pani spokój, pani niesamowita pogoda ducha i wiara w dobre zakończenie choroby syna są czymś imponującym, czymś niezwykłym, tak jak niezwykły był festyn dla Julka".

- To bardzo miło ze strony pana Lucjana - przyznaje z uśmiechem Anna Oszczepalska. Wtóruje jej burmistrz Furmanek, który podkreśla, że posłowi należą się duże podziękowania za pomoc w zdobyciu niezwykłego gadżetu na licytację. - Teraz będziemy trzymać kciuki za udana operację Julka w Londynie - zapowiada pani Anna.

Warto dodać, że akcja pomocy dla Julka została zapoczątkowana podczas Malowanej Niedzieli w Galerii Echo współorganizowanej przez "Echa Dnia". Wtedy udało się zebrać niewielką kwotę. O operacji Julka można było marzyć dopiero po niesamowitej zbiórce w Daleszycach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie