[galeria_glowna]
W drugiej konkursowej piosence świętokrzyski team znów pojawił się w czarnej odsłonie.
(fot. ZOOM)
PIOSENKA SPECJALNA "UCIEKAJ MOJE SERCE" W WYKONANIU ŚWIĘTOKRZYSKIEJ SZESNASTKI
"Śniadanie do łóżka" - tą kompozycją Andrzeja Piasecznego i Seweryna Krajewskiego rozpoczęła się pierwsza runda sobotniego pojedynku. Po ten repertuar sięgnął nie kto inny, jak team z Kielc.
- Ta piosenka nie jest o miłości, o drugiej połówce, ale o chwilach szczęścia - tak Andrzej Piaseczny wyjaśniał swoim wokalistom przesłanie utworu w czasie przygotowań.
SZCZĘŚLIWE "BABECZKI PIASKOWE"
Na taki właśnie moment nie trzeba było długo czekać. I tym razem opinie jurorów były budujące, choć zaczęło się mało optymistycznie. Jako pierwsza głos zabrała Alicja Węgorzewska.
- Nie było za dużo emocji. Było słodko, ładnie. Mnie zemdliło - oceniła.
ZOBACZ “ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA" W WYKONANIU DRUŻYNY ANDRZEJA PIASECZNEGO
Za to innego zdania była Katarzyna Zielińska: - Piękna, optymistyczna piosenka na rozpoczęcie programu. Dziewczyny - to do solistek: Klaudii Hendel, Dominiki Bałazińskiej i Patrycji Michalskiej - zaśpiewały pięknym, prostym, otwartym głosem. Fascynujące w waszym zespole jest to, że Andrzej uczy was nie tylko śpiewu, ale jak być na scenie.
Wojciech Jagielski przyznał, że piosenki nie lubi, ale pochwalił "babeczki Piaskowe": - To jest takie śniadanie, że gdyby nawet dziewczyny podały rozgotowane jedzenie, to i tak by smakowało.
Na "tak" był też Tomasz "Titus" Pukacki. Pochwalił Andrzeja Piasecznego za świetnie przygotowane chórki. Słowa uznania miał też dla Patrycji Michalskiej: - Pięknie, poetycko, ciepło podkoloryzowałaś tę piosenkę - podkreślił.
Patrycja wypadła znakomicie, choć przez cały tydzień zmagała się z chorobą. Po poprzednim programie całkowicie straciła głos. Kuracja przyniosła rezultaty, co było słychać.
PIORUNUJĄCY FINAŁ
Po pierwszej rundzie, w której każda grupa wykonywała polski przebój, prowadzący program Agnieszka Szulim i Hubert Urbański podali wstępne wyniki głosowania SMS. Drużyna Andrzeja Piasecznego z miażdżącą przewagą znalazła się na pierwszym miejscu. Zdobyła 55 procent wszystkich głosów. Za nią, z 23 procentami znalazła się ekipa Libera, zaś na trzecim miejscu z 22 procentami - Ewy Farnej.
Kto oddał głos na szesnastkę z Kielc nie pożałował swojej decyzji. Występ świętokrzyskiego teamu w drugiej rundzie potwierdził, że to właśnie on zasługuje na miejsce w finale. Tym razem przyszedł czas na piosenkę zagraniczną. Nasi wokaliści wybrali "You are not alone" Michael'a Jackson'a. Partie solowe wykonali: Ewa Kotowska, Natalia Jakubowska i Paweł Węgierek.
ZOBACZ PRZEBÓJ "YOU ARE NOT ALONE" W WYKONANIU DRUŻYNY ANDRZEJA PIASECZNEGO
Ocenę tego wykonania rozpoczęła Katarzyna Zielińska: - Dzisiaj tak bardzo sentymentalnie, jakby was ten dzisiejszy śnieg przysypał. Wy możecie śpiewać takie piosenki, was się słucha - pochwaliła, choć dodała też, że było trochę nieczysto.
Na temat czystości wypowiedziała się też Alicja Węgorzewska: - Dla mnie współbrzmienia były czyste - podkreśliła i pochwaliła Ewę Kotowską: - Wstęp piękny, liryczny.
Wojciech Jagielski zaczął przekornie: - A idź Piasek, już nawet złego słowa nie można na ciebie powiedzieć - żartował, a swoją opinię zakończył stwierdzeniem: - Lepiej wykonaliście ten utwór niż Michael Jackson!
Opinia "Titusa" była jak wisienka na torcie: - Znakomicie zaaranżowany duet, znakomite wejście Natalii. Finał wokalny zrobił na mnie piorunujące wrażenie! Ten facet wie co robi - powtórzył swoją opinię sprzed tygodnia.
SĄ W FINALE!
W czasie, kiedy drużyna Andrzeja Piasecznego śpiewała przebój Jacksona, w tle można było zobaczyć zdjęcia z wizyty wokalistów w Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie. To właśnie o pieniądze dla tej placówki walczy szesnastka z Kielc. Zwycięzca programu zgarnie czek na 100 tysięcy złotych, który trafi na wybrany cel charytatywny. Kielczanie wskazali ośrodek w Mnichowie. Także od nas zależy, od naszych głosów, czy uda się zdobyć te fundusze.
A do zwycięstwa coraz bliżej! Dzięki ogromnemu wsparciu SMS-owemu świętokrzyska drużyna ma zagwarantowane miejsce w wielkim finale, który zobaczymy w sobotę 10 listopada!
W sobotę żadna z drużyn nie odpadła. Kolejny odcinek "Bitwy na głosy" w sobotę 3 listopada. Początek programu o 20.10 w "Dwójce". Wtedy o drugie miejsce w finale powalczą Ewa Farna i Liber ze swoimi zespołami. Na polu walki pojawi się też Andrzej Piaseczny z grupą. W jakim celu? Przekonamy się za tydzień.
W półfinale spotkały się ze sobą trzy drużyny: Libera, Ewy Farnej i Andrzeja Piasecznego.
(fot. ZOOM)
Andrzej Piaseczny już może się cieszyć miejscem w finale.
(fot. ZOOM)
Liber i Ewa Farna w kolejnym odcinku będą walczyć o drugie miejsce w finale.
(fot. ZOOM)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?