Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała prawda o produkcji śliwki w Szydłowie. Mówią starostowie Święta Śliwki Izabela Kaniszewska i Rafał Cecot

Marzena Ślusarz
Rafał Cecot i Izabela Kaniszewska, starostowie Święta Śliwki zapraszają w weekend do Szydłowa na zabawę i śliwkę pod każdą postacią.
Rafał Cecot i Izabela Kaniszewska, starostowie Święta Śliwki zapraszają w weekend do Szydłowa na zabawę i śliwkę pod każdą postacią. Krzysztof Krogulec
Izabela Kaniszewska i Rafał Cecot są starostami 21. Święta Śliwki w Szydłowie. W ten weekend będą reprezentować pracę sadowników z największego zagłębia śliwkowego w kraju. Opowiedzieli nam o tej wyjątkowej roli, gospodarstwach i pomyśle na... śliwowicę.

Szczególna będzie 21. edycja Święta Śliwki dla Izabeli Kaniszewskiej i Rafała Cecota z Szydłowa w powiecie staszowskim. W ten weekend wywiązywać się będą z obowiązków starostów uroczystości. Rolę swoją już pełnią, bowiem promują owoc w Świętokrzyskiem i całym kraju. Obydwoje są znakomicie przygotowani i, co ważne, po przyjacielsku wspierają się w udzielaniu szeregu wywiadów. - Staramy się jak najdokładniej mówić o samej śliwce, jej uprawie, produkcji i przetwórstwie, ale i problemach sadowników. To dla nas duże przeżycia - mówią.

Miłość do ziemi lub... sadownika

Ich korzenie głęboko tkwią w Szydłowie i związane są z produkcją śliwki. Pan Rafał ma 34 lata, od dziecka wspierał rodziców w pracach w gospodarstwie, z wykształcenia jest inżynierem ogrodnictwa. Jego wybór życiowy był oczywisty, wskazany przez serce i przywiązanie do ziemi. Dziś prowadzi 12-hektarowe sady, ma wsparcie żony Mileny i dwóch córeczek - 7-letniej Mai oraz 3,5-letniej Lilianki . Uprawia około 20 odmian śliwek, a dla zróżnicowania produkcji także czereśnie i morele.

Cała prawda o produkcji śliwki w Szydłowie. Mówią starostowie Święta Śliwki Izabela Kaniszewska i Rafał Cecot

Pani Izabela również pochodzi z rodziny o tradycjach sadowniczych. Pomagała rodzicom w pracach, ale kształciła na kierunku politologicznym. Jednak na drodze stanął sadownik i miłość ułożyła życie. Dziś z mężem Łukaszem gospodarują na 15 hektarach. W ich sadach dominuje śliwa, ale uprawiają także morele, czereśnie, jabłonie, a nawet kapustę pekińską. Mają dwóch synów - 7-letniego Aleksandra i 3,5-letniego Antosia.

Wiedza, doświadczenie, technologia

Do roli starostów bez wątpienia przygotowało ich wieloletnie doświadczenie. Obydwoje przyznają, że sadownicy z gminy Szydłów produkują znakomitej jakości owoc, mają wiedzę, doświadczenie i wykorzystuj ą nowoczesną technologię. - Wszelkie nawożenia, środki ochrony są stosowane wedle norm i wytycznych odpowiednich instytucji, po to, by owoc by zdrowy, smaczny, nie zniszczony przez choroby. Jego zbiór odbywa się ręcznie, by owoc nie był uszkodzony, a późne odmiany przechowywane są w chłodniach, które zachowują jakość produktu - mówi Rafał Cecot.

Powiat staszowski z gminą Szydłów na czele to przede wszystkim przekazywane z pokolenia z pokolenie sady śliwowe. Dziś produkcja owocu z tego terenu stanowi 20 procent krajowej i jest zdecydowanym liderem. A w samej gminie Szydłów znajduje się ponad 1000 hektarów sadów, z czego 80 procent stanowią sady śliwkowe.

Marka śliwki szydłowskiej

Dzięki działaniom promocyjnym, udało się wyrobić markę śliwki szydłowskiej rozpoznawalnej w naszym regionie i wielu częściach kraju. W 2010 roku produkt pod tą nazwą wpisany został na listę Chronionych Oznaczeń Geograficznych.
- „Śliwka szydłowska” to owoc przetworzony, poddawany procesowi jednoczesnego suszenia i wędzenia dymem oraz gorącym powietrzem. Najbardziej dojrzałe i najzdrowsze owoce wędzi się na tak zwanych laskach. Podczas Święta Śliwki będzie można zobaczyć, jak ten proces wygląda i pachnie. To ciekawy widok - zachęca pan Rafał.

- Śliwki tak przygotowane mają specyficzny smak i zapach, są bardzo dobre - zachwala pani Izabela. Dodajmy tylko, że sposób wędzenia śliwki na laskach, czyli specjalnych tacach, na których układa się owoce nad paleniskiem, wywodzi się z XIX wieku.

Skutki pogody i... ceny

- Jednak problemy ostatnich lat przyćmiewają ten obraz sielskiej wsi. Umiemy już sobie poradzić z zadaniami związanymi z uprawą, zbiorem, przechowaniem, bo na to mamy wpływ. A to, co nas przybija nieraz do ziemi, to pogoda i stawki przy sprzedaży - wyjaśnia Izabela Kaniszewska.

W zeszłym roku wiosenne przymrozki i mrozy zniszczyły rozwijające się na drzewach pąki. - Z hektara wtedy zbieraliśmy 20 kilogramów. A w tym roku gałęzie uginają się od owoców. Z hektara w zależności od odmiany jest od 10 do 20 ton. Można by się cieszyć z takich ilości, gdyby moce przerobowe pozwoliły na zbiór, a ceny na sprzedaż - relacjonuje starosta Święta Śliwki.
Jak tłumaczy, słońce i braki deszczu w pierwszych miesiącach wiosny sprawiły, że wegetacja przyspieszyła o trzy tygodnie. - Mało tego, dojrzewają jednocześnie odmiany wczesne i średnie, przez co jest nadmiar owoców - wyjaśnia.

- Już teraz, na początku sezonu, jest trudno znaleźć skup lub giełdę rolno - spożywczą, gdzie można w ogóle sprzedać owoce, a już nawet nie mówię o tym, by dostać za nie odpowiednią zapłatę - podkreśla starościna Święta Śliwki. Jak mówią, w tej chwili owoców nie opłaca się zrywać. Zatrudnianie do obrywania pracowników pociąga za sobą kolejne koszty, a uprawa śliw jest i tak kosztochłonna.

- Może się uda nieco nadrobić straty na odmianach późnych, które złożymy w chłodniach i przetrzymamy do, mam nadzieję, wyższych cen - mówi pani Izabela.

Cała prawda o produkcji śliwki w Szydłowie. Mówią starostowie Święta Śliwki Izabela Kaniszewska i Rafał Cecot

Problem ze zbytem w roku urodzaju trwa od momentu wprowadzenia przez Rosję embarga na produkty z Polski. Rynek europejski jest zasilany w owoce w dużej mierze przez Francję i Włochy, zaś azjatycki przez Chiny - światowego lidera. Polska zajmuje szesnaste miejsce na świecie. - Kiedyś z Szydłowa do Rosji codziennie wyjeżdżały tiry załadowane śliwkami. Dziś już nie i nie ma gdzie tych owoców wyeksportować. Lokalny rynek nie jest wstanie wchłonąć takich ilości i nic dziwnego. Ale trzeba wprowadzić regulacje prawne, które pozwolą nam na zarobek na tych owocach - mówi Rafał Cecot.

Legalna... śliwowica?
- Bardzo byśmy chcieli mieć zbyt, wtedy nie musielibyśmy być zdani na pomoc Państwa. Apele o pomoc dla nikogo nie są komfortowe, chcielibyśmy sami móc zarabiać na swoje gospodarstwa - mówi sadowniczka.

Mają wiele pomysłów, jak można owoce z zyskiem przetwarzać. W produkcji śliwowicy pokładają największe nadzieje, ale... - Dziś jest nielegalna, nie możemy przerabiać śliw na alkohol, jest to niezgodne z prawem. Ale przecież jeśli jest prawo zezwalające na produkcję win, sprzedaż przez samych producentów, bez żadnych pośredników, więc na podobnej zasadzie można by zalegalizować produkcję śliwowicy. To rozwiązałoby przynajmniej w części kłopot, a wiem, że w wielu regionach Europy jest zezwolenie na produkcję śliwowicy - mówi pan Rafał.

Rzeczywiście legalnie produkowana śliwowica, która musi mieć niższą zawartość alkoholu (oryginalna ma 70 procent) jest wyrabiana w regionach Austrii, Słowacji, Słowenii, Chorwacji, Bośni, Bułgarii, Serbii, Czarnogórze i Rumunii.
Marzeniem sadowników jest spokojna praca z zyskiem, taka, która zapewni utrzymanie. - Dla nas najważniejsze są nasze rodziny, chcielibyśmy im zapewnić spokojne życie na rodzinnej ziemi. A póki co, każdy nowy sezon niesie niepewność - mówią Izabela Kaniszewska i Rafał Cecot.

Święto Śliwki w weekend

A póki co, zmierzą się z obowiązkami starostów Święta Śliwki. - Zapraszamy wszystkich w weekend do Szydłowa, będzie dużo zabawy, muzyki disco polo i śliwki pod każdą postacią - zachęcają. Święto Śliwki w Szydłowie rozpoczyna się w sobotę, 4 sierpnia o godzinie 15. Hitem tego dnia są koncerty zespołów Maxel, Verba, Czadoman. Zaś w niedzielę, 5 sierpnia start o 11.30, wystąpią Casandra, Effect i Mario Bischin . Będzie królowała muzyka disco polo, atrakcjami będą pokazy laserów, turbo piana party, wędzenie śliwek i lunapark.

CZYTAJ WIĘCEJ: Święto Śliwki w Szydłowie z Czadomanem i zespołem Effect

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie