Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Campus Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach bogatszy o lapidarium. Znalazły się w nim niezwykłe skały (WIDEO, ZDJĘCIA)

LID
Lapidarium UJK
Lapidarium UJK Krzysztof Krogulec
W niezwykłą podróż po dnach oceanów, szczytach gór i egzotycznych wydmach zaprasza wszystkich Instytut Geografii Uniwersytetu imienia Jana Kochanowskiego w Kielcach. Nie trzeba się do niej specjalnie przygotowywać, wystarczy odwiedzić otwarte w środę lapidarium.

W środę Wydział Matematyczno-Przyrodniczy świętował Dzień Geografa a także 50 lecie Instytutu Geografii w Kielcach. Głównym punktem obchodów było otwarcie na dziedzińcu budynków przy ulicy Konopnickiej lapidarium z kilkudziesięcioma okazami skał.

- O utworzenie takiego miejsca poprosił mnie dyrektor instytutu Tadeusz Ciupa – mówi profesor Maria Górska-Zabielska. – Wybór padł na mnie, bo już w kilku miejscach organizowałam podobne ogródki.

Pani profesor z ogromnym zapałem zabrała się do pracy. – Postanowiłam pokazać to, z czego słynie kielecczyzna: skały, które znajdują się w okolicach Kielc a także te, które znalazły się tu przywleczone przez lądolód a powstały w Skandynawii.

By zebrać godną reprezentację okazów pani profesor zaczęła szukać sojuszników. – To firmy, ale także osoby prywatne, które podarowały nam kamienie lub zafundowały transport. Bardzo im wszystkim dziękuję, to nieoceniona pomoc. Dzięki niej w lapidarium można zobaczyć wiele wspaniałych okazów, uczyć historii naszej ziemi.

Chwalmy się tym co mamy

W pierwszej części lapidarium wyeksponowano skały pochodzące z podkieleckich kamieniołomów. – Tu mamy wspaniałe przykłady najstarszych skał, liczących 400 milionów lat wapieni dewońskich pochodzących z morza, które niegdyś zalewało te tereny. W nich są liczne skamieniałości prymitywnych gąbek, czasami ramienionogów.

To te skały nazywane bywają marmurami kieleckimi, chociaż nie mają z prawdziwymi marmurami wiele wspólnego. Jednak zwiedzający będą mogli podziwiać dużą bryłę zlepieńca tzw. zygmuntówki z kamieniołomu w Bolechowicach. – To z takiej skały wykonano pierwszą kolumnę Zygmunta dla Warszawy – wyjaśnia profesor.

Z głębokiego morza, które później wkroczyło na ten sam teren pochodzą wapienie górnojurajskie wydobywane dzisiaj w kopalni Morawica. - One formowały się na głębokości kilkudziesięciu metrów a działo się to ponad 200 milionów lat temu.

Profesor zwraca uwagę na piaskowce, takie jak te wydobywane w okolicach Szydłowca, okolicach Kielc - koło Zagnańska czy Tumlina. Wskazując na przepiękne warstwowanie czerwono-pomarańczowo-żółtej skały mówi: - To pozostałość wydmy. W tamtym czasie musiało tu być bardzo ciepło i sucho. Szydłowieckie piaskowce powstawały w przybrzeżnych wodach, na terenach co pewien czas zalewanych. A na tym fragmencie skały widać nawet zmarszczki prądowe, takie jakie zawsze obserwujemy na brzegu wody.

Przywędrowały ze Skandynawii

Druga grupę okazów zaprezentowanych w lapidarium są głazy przywleczone na nasz teren 190 – 130 tysięcy lat temu, jednak znacznie starsze, mają one od 1,2 do 1,7 miliardów lat. Powstawały wtedy kiedy Półwysep Skandynawski a do nas zawędrowały wraz z lądolodem.

- Te okazy to także dar, najwięcej pochodzi z budowanej trasy S 7 koło Skarżyska Kamiennej – mówi profesor Maria Górska-Zabielska.

- Wiele głazów podarowały nam Radoszyce, które właśnie urządzają zalew na Plebance. Większość z głazów narzutowych to granity, ale są wśród nich także gnejsy i piaskowce.

- Zachwycający jest ten olbrzymi głaz z Wysp Alandzkich, granit rapakiwi. Ma świetnie widoczne minerały, a także wyraźna mikrorzeźbę: żebra i bruzdy powstałe w wyniku szlifowania przez ziarna piasku i kryształy lodu. Na innych okazach widać tzw. wygład lodowcowy powstający na skutek tarcia o krystaliczne podłoże.

Skały z lapidarium mówią o historii Ziemi, o procesach zachodzących w ciągu milionów lat, można poznać skały i minerały. - Będą tu prowadzone lekcje i zajęcia ze studentami, ale na zwiedzanie zapraszam wszystkich. W folderze, który wydaliśmy są wszystkie niezbędne informacje, można je także znaleźć na stronie Instytutu Geografii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego – dodaje profesor Maria Górska-Zabielska i zaprasza na dziedziniec wydziału.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie