Chiński sposób na cellulit z Gabinetu Lumiere

Jak to działa?

- Masaż ten pobudza krążenie krwi i płynów ustrojowych, pomaga pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii oraz toksyn z organizmu - mówi kosmetolog Julita Stępień, właścicielka Gabinetu Kosmetyki Profesjonalnej Lumiere w Kielcach przy ulicy Żeromskiego 15/4. - Podciśnienie, które wytwarza się w bańce przez usunięcie z niej powietrza, powoduje zassanie skóry i tkanek leżących pod bańką, wpływając na intensywne ich przekrwienie co za tym idzie szybkie wchłanianie substancji czynnych oraz wyraźną poprawę stanu mało elastycznej skóry.W wyniku przyspieszenia przemiany materii następuje redukcja tkanki tłuszczowej.

Efekty

- Podczas zabiegu aplikujemy na skórę specjalnie skomponowaną oliwkę zawierającą składniki aktywne, zasysamy fałd skórny i delikatnie przesuwamy bańką po skórze - wyjaśnia kosmetolog. - Aby osiągnąć jak najlepsze rezultaty polecana jest seria 10 - 15 masaży wykonywanych 2-3 razy w tygodniu. Dla podtrzymania efektów zaleca się stosowanie bańki chińskiej conajmniej raz w tygodniu. Powstałe po terapii wybroczyny wchłaniają się zwykle w ciągu kilku dni i nie stanowią przeciwwskazania do wykonywania kolejnych zabiegów. Zabiegowi nie powinny poddawać się kobiety w ciąży, w okresie menstruacji oraz osoby mające żylaki.