Chłodnia jedzie z Kielc na Ukrainę. Auto oficjalnie przekazali członkowie zarządu województwa świętokrzyskiego

Samochód przekazali marszałek Andrzej Bętkowski, wicemarszałek Renata Janik, a także członkowie Zarządu Województwa Marek Jońca i Tomasz Jamka. W imieniu burmistrza miasta Busk koło Lwowa Rostislava Slipetsa, za okazane wsparcie dziękowali Ołeh Ilkiw oraz Mikołaj Mikołajczuk z Ukrainy.

– Wszystkie formalności i dokumenty zostały już uzupełnione i możemy przekazać dla rady miasta Busk oraz dla całej społeczności samochód-chłodnię, naszą pomoc

- potwierdził marszałek Andrzej Bętkowski.

– Życzymy, by pojazd służył dobrze braciom Ukraińcom

- dodał.

– Jesteśmy bardzo wdzięczni i dziękujemy serdecznie za okazane wsparcie, za zrozumienie. Jesteśmy w Polsce 5 raz

- powiedział Ołeh Ilkiw.

– Ten samochód, który odbieramy, służył będzie jako pojazd przewożący niezbędne materiały na front, ale dzięki temu, że jest to chłodnia, można go będzie też wykorzystać między innymi do transportu żywności

- wyjaśnił.

Wraz z ukraińskimi przedstawicielami obwodu lwowskiego, za pomoc i wsparcie dziękował Józef Misiura ze Stowarzyszenia Pszczelarzy Ziemi Ostrowieckiej, który wcześniej organizował dla Ukrainy zbiórki pieniędzy, a także transporty żywności i środków medycznych do ukraińskiego Buska.

Samochód został zakupiony w ramach pomocy, udzielanej przez samorząd województwa mieszkańcom obwodów lwowskiego i winnickiego. Sejmik Województwa Świętokrzyskiego podjął stosowną uchwałę, przeznaczając na ten cel 500 tysięcy złotych. Wartość przekazanego pojazdu to około 40 tysięcy złorych.