Przypomnijmy. Te dramatyczne wydarzenia rozegrały się 27 listopada, przy ulicy Nowy Świat w Kielcach. Pięcioletnim chłopczykiem opiekowała się babcia. Wyszła na chwilę do sklepu, zostawiając go samego dosłownie na kilka minut. W tym czasie, jak wynika z policyjnych ustaleń, dziecko wyszło na balkon i wypadło przez barierkę, upadając na chodnik cztery piętra niżej. Pięciolatek natychmiast trafił do szpitala. Był w bardzo ciężkim stanie. Ale lekarze z uporem walczyli o jego życie i zdrowie. I udało się.
- Stan chłopca jest dobry - poinformował nas we wtorek Włodzimierz Wielgus, dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Kielcach. - Leży w tej chwili na oddziale chirurgicznym. Przejdzie jeszcze badania kontrolne. Jeśli wszystko będzie dobrze, a nie wygląda, aby miało być inaczej, to chłopiec za kilka dni zostanie wypisany. Prawdopodobnie Boże Narodzenie będzie mógł już spędzić w domu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?