Przypomnijmy. W niedzielę przed godziną ósmą na plac przed Specjalistycznym Szpitalem Świętego Łukasza w Końskich przyjechał samochód, z którego wysiadła kobieta w średnim wieku z dzieckiem na ręku. Weszła do szpitala i po chwili z niego wyszła. Po jakimś czasie pracownicy w łóżeczku w oknie życia zauważyli dziecko zawinięte w becik. Okazało się, że jest to chłopiec, który urodził się prawdopodobnie kilka godzin wcześniej. Dziecko było zdrowe, ważyło ponad trzy kilogramy i miało 55 centymetrów długości.
O sprawie powiadomiony został Sąd Rejonowy w Końskich. We wtorek odbyło się posiedzenie.
- Sąd wydał zarządzenie, w którym zdecydował o tymczasowym umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej - informuje sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
Na razie nie wiadomo, jak długo chłopiec tam pozostanie. Później najprawdopodobniej trafi do adopcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?