Wydawałoby się, że zrobić sztukę o języku to rzecz prawie niemożliwa, ale nie w „Kubusiu”. Bohaterowie – wybrakowane słowa, które chcą być kimś innym są pełnowymiarowymi postaciami szukającymi odpowiedzi na pytanie o własną tożsamość, mających pragnienia bycia kimś innym, lepszym, ważniejszym. Kula wolałaby by być Kurą a Toperz Nietoperzem lub Taktoperzem. O pomoc proszą Język Polski, który skarży się, że wszyscy traktują go jak przedmiot i co dwa słowa kaleczą. Pomóc nie potrafi tak jak i inne pojawiające się postacie. Jednak spotkania z nimi uświadamiają Kuli i Toperzowi, że dobrzy są tacy jacy są.
Zobaczcie zdjęcia z premiery:
W tym przekonaniu wspierają ich młodzi widzowie, którzy żywiołowo włączają się w akcję. Reżyser Robert Traczyk uczynił z widowni pełnoprawnego uczestnika, tam przenosi się akcja, aktorzy bardzo często zwracają się do młodych widzów a tych, nie trzeba zachęcać do okrzyków i okazywania sympatii.
Wielkie brawa należą się aktorom, którzy wcielili się w Kulę (Ewa Lubacz i Aleksandra Sapiaska), Toperza (Michał Olszewski), a partnerują im Andrzej Kuba Sielski i Rafał Iwański – rozczulający jako Język Polski. W tej sztuce nawet Brzydkie Słowo zachwyca i da się lubić.
To barwne widowisko tworzyli także: scenograf Adrian Lewandowski, muzykę napisała Magdalena Gorwa, multimedia stworzył Przemysław Żmiejko.
Spektakl trwa 45 minut i przeznaczony jest dla dzieci, które już znają litery mogą bawić się czytając i zgadując słowa pojawiające się na scenie.
Zobaczcie galerię zdjęć
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?