Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chorujemy na pogodę. Jak sobie radzić z wiosennym przesileniem? [SONDA]

Luiza Buras-Sokół
freeimages.com
Meteoropatia utrudnia normalne funkcjonowanie, organizm ciężko znosi kaprysy pogody, zmianę czasu, przesilenie wiosenne. Chodzimy zmęczeni, źli, ociężali. Jak sobie z tym radzić?

Bóle głowy, stawów, skoki ciśnienia, ospałość, rozdrażnienie - to znak, że zbliża się przesilenie wiosenne. Wrażliwych na zmiany pogody czeka teraz trudny czas.

W ciągu roku kalendarzowego jesteśmy poddawani skrajnym warunkom pogodowym przez częste zmiany temperatury i ścieranie się frontów atmosferycznych. Jeden z takich okresów właśnie nadchodzi - to przedwiośnie, czyli czas, gdy ujemne temperatury zmieniają się, często nagle i niespodziewanie nawet w kilkunastostopniową ciepłotę, wieją silne wiatry, nie odpuszcza śnieg.

Nie oszczędza nikogo

W trakcie panowania deszczowej, wietrznej aury, której towarzyszą skoki ciśnienia wiele osób odczuwa zwiększenie wrażliwości na ból, zmęczenie, obniżenie sprawności, trudności z koncentracją, zawroty głowy oraz zaostrzenie objawów związanych z chorobami przewlekłymi. W te dni jest więcej wypadków na drogach, a pogotowie odnotowuje zwiększoną liczbę zasłabnięć, zawałów serca i udarów mózgu.

Meteoropatów znajdziemy głównie wśród osób starszych, ale problem ten dotyczy również trzydziesto- i czterdziestolatków. W tej grupie wiekowej przeważają panie. - Ma to związek z tym, że kobiety są bardziej podatne na cykliczność, mocno reagują także na zmiany hormonalne czy na fazy księżyca - wyjaśnia doktor nauk medycznych Katarzyna Krekora-Wollny, lekarz specjalista chorób wewnętrznych.

Z kolei wśród osób po 50. roku życia na pogodę częściej narzekają panowie. - Nawet dzieci przy zmianach aury bywają rozdrażnione, gorzej śpią i trudno nad nimi zapanować - dodaje lekarz.

Sami sobie winni?

Na pojawianie się dolegliwości meteoropatycznych duży wpływ ma nasz styl życia. - Sami rozregulowujemy organizm nadmiernie korzystając z klimatyzacji czy kaloryferów. Latem z wychłodzonego pomieszczenia wychodzimy na upał, wsiadamy do klimatyzowanego auta. Takie skoki temperatury nam nie służą. Mamy lodówki i kostkarki do lodu, więc pijemy bardzo zimne napoje - wylicza doktor Krekora-Wollny i zauważa, że warto rozsądnie korzystać z takich udogodnień. - Czy naprawdę klimatyzację mimo upału musimy ustawiać na 16 stopni, a zimą kaloryfer odkręcać do maksimum? - pyta specjalistka.

Sugeruje też, że nie wszystkie objawy, które bierzemy za metoropatyczne, faktycznie takie są. - Często jesteśmy po prostu zmęczeni, niewyspani, ale słysząc o przesileniu dopasowujemy swoje dolegliwości do tych związanych z pogodą. Zdarza się, że zażywane przez nas leki zmieniają parametry organizmu. Dlatego trzeba się przyjrzeć swoim objawom i sprawdzić, czy przyczyny dyskomfortu nie są inne - tłumaczy doktor Katarzyna Krekora-Wollny.

Na spacer marsz!

Jeśli natomiast gorsze samopoczucie faktycznie związane jest z pogodą, możemy próbować temu zaradzić. - Meteoropatia to nie choroba, nie ma więc na nią lekarstwa. Jeśli jednak jesteśmy podatni na wpływ pogody, warto pamiętać o zbliżającym się przesileniu i adekwatnie do niego robić plany. Lepiej odłożyć na później ważne egzaminy i prace, które wymagają dużej koncentracji.

Antidotum na pogodową huśtawkę nastrojów jest także ruch na świeżym powietrzu. - Wybierzmy się na spacer lub na przejażdżkę rowerem, jeśli pogoda na to pozwoli. Pamiętajmy, żeby ubrać się „na cebulkę”, by w razie konieczności móc zdjąć jedną warstwę - przestrzega doktor Katarzyna Krekora-Wollny.

Ruch na świeżym powietrzu w słońcu zapewni nam także dawkę witaminy D, nazywanej coraz częściej witaminą szczęścia. Dzięki niej bowiem w naszym organizmie uwalniają się endorfiny.

Pomogą koktajle

W diecie meteoropaty powinna znaleźć się duża ilość warzyw i owoców, co pozwoli uniknąć problemów związanych z niedoborem witamin. - Polecam koktajle owocowo-warzywne i sałatki, które dostarczą i witamin, i niezbędnych składników mineralnych. Warto do nich dodawać także tak zwane produkty super food, czyli na przykład nasiona chia, jagody goji, które mają szczególne właściwości oddziałujące na nasze zdrowie. Dobrym pomysłem będzie także włączenie tłustych ryb - źródła kwasów omega-3, takich jak łosoś, makrela czy śledź, a także zasadzenie kiełków i dodawanie ich codziennie do potraw - zaleca dietetyk Edyta Leźnicka.

Śmiertelna pogoda
Naukowcy obserwują zależność między warunkami pogodowymi a statystykami umieralności. Szacuje się, że około 15-30 procent zgonów w miastach europejskich jest spowodowanych warunkami biotermicznymi, odnotowanymi kilka dni wcześniej. Przemęczeni, niewyspani, z łatwością reagujemy na skoki temperatury i ciśnienia. Efektem są zgony z powodu zawału mięśnia sercowego czy udaru mózgu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie