"Dobrze poinformowani" twierdzą, że od lipca nowy odcinek S7 ma zostać ponownie zamknięty, bo wiadukt trzeba budować od nowa. Takie informacje od różnych osób docierały także do naszej redakcji. Jak się okazuje, słyszeli o tym także świętokrzyscy drogowcy.
- To oczywiście plotka. Nie ma absolutnie żadnych przesłanek, by trzeba było zamykać drogę ani poprawiać którykolwiek z obiektów inżynierskich. Wszystkie były przed oddaniem drogi do użytku gruntownie przebadane, z powodzeniem przeszły testy wytrzymałości - dementuje Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy świętokrzyskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Można się zastanawiać, skąd wzięła się złośliwa pogłoska. Być może ma swoje źródło w tym, że podczas budowy wiaduktu na ulicy Zagórskiej w Suchedniowie drogowcy mieli problemy z umocowaniem fundamentów na lotnych piaskach. Jednak znaleziono na to sposób. Na wszelki wypadek sprawdziliśmy - zarówno podczas jazdy samochodem, jak i spaceru po obiekcie osoba trzeźwa nie odczuwa żadnych ruchów wiaduktu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?