– Oni też w studni na sąsiedniej, niezamieszkanej posesji zauważyli ciało 61-latka. Na miejsce wezwano straż pożarną – informowała Paulina Mróz z sandomierskiej policji.
Strażacy używając specjalistycznego sprzętu do ratownictwa wysokościowego zeszli na dno studni. – Mężczyzna znajdował się na głębokości około ośmiu metrów – relacjonował Andrzej Włodarczyk z sandomierskiej straży pożarnej. Po wydobyciu ciała na powierzchnię lekarz pogotowia mógł jednie niestety stwierdzić zgon 61-latka.
Policja wstępnie wykluczyła, aby do śmierci mężczyzny ktoś się przyczynił.
TOP 15 miejsc w Świętokrzyskiem widzianych z kosmosu
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU - o rozwoju polskich lotnisk i ruchu lotniczym w Polsce i Europie
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?