Tegoroczna majówka, na terenie Zabytkowego Zakłady Hutniczego w Maleńcu miała miejsce w sobotę 4 maja. Wydarzenie składało się z dwóch części. Jedną z nich były "Machinaria", które w dużej mierze stanowiły interesujące warsztaty edukacyjne. Druga cześć to "Maleniec na 8 bitach", który zorganizowany był po raz drugi.
Podczas "Machinariów" można było między innymi nie tylko zobaczyć, lecz także samemu spróbować swoich sił w wykuwaniu gwoździ lub galanterii żelaznej. Instruktorem tej części warsztatów był Jacek Turalski. Ponadto można było nauczyć się dawnych technik związanych z pomiarem odległości oraz wysokości, które przedstawił między innymi Maciej Sztolcman. Co ciekawe jest on także projektantem koła wodnego z pozytywką wodną, które będzie można podziwiać w Zabytkowym Zakładzie Hutniczym w Maleńcu we wrześniu.
Z kolei dyrektor muzeum Maciej Chłopek opowiadał jak powstaje armata czarnoprochową z XIX wieku. Zresztą replikę jednej z nich można było zobaczyć na terenie muzeum. Nie zabrakło także pokazowego wystrzału, który zachwycił wszystkich obecnych. Jedną z ciekawostek jest fakt, że dawny właściciel zakładu w Maleńcu, Tadeusz Bochański sam obsługiwał takie działo.
W ramach warsztatów znalazło się także coś dla najmłodszych, którzy mogli nauczyć się programowania oraz robotyki z wykorzystaniem zestawów LEGO.
Osobną część majówki stanowiła wystawa komputerów oraz konsoli do gier z lat 80-tych i 90-tych. W ramach "Maleńca na 8 bitach" zorganizowano także turniej w popularne, choć oldschoolowe gry komputerowe, takie jak Pacman, River Raid, Mario, International Karate czy też Street Fighter. Warto dodać, że gry cieszyły się nie tylko zainteresowaniem wśród dzieci. Swego rodzaju powrót do przeszłości przeżywali także ich rodzice. Dodajmy, że w każdym z sześciu turniejów gier komputerowych brało udział średnio około 20 uczestników.
Wystawę zorganizowała firma Informix Karola Kołby i Jakuba Kosmali z Końskich przy współpracy z fanami dawnych gier ze "Starachowickiego Retro Grania". Jak powiedział nam Jakub Kosmal chodzi o pokazanie dzieciakom, że kiedyś gry komputerowe nie były w 3D, a i tak potrafiły dostarczyć wiele przyjemności. W podobnym tonie wypowiadał się Dariusz Szemeczko ze "Starachowickiego Retro Grania" oraz "Forge of Gamers", który zajmuje się organizacją tego typu eventów w całym kraju.
Co więcej na miejscu majówki obecny był Wojciech Pargieła, który prezentował ekologiczne klocki, które mogą inspirować dzieci do wielu godzin kreatywnej zabawy. Są także ciekawą alternatywą wobec wszechobecnych produkcji plastikowych.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ 500 plus na każde dziecko
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?